Dopisała pogoda i publika, a wysoka frekwencja uczestników zaskoczyła nawet organizatorów, którzy szacują, że w niedzielny wieczór pod MDK zjechało około 200 samochodów i motocykli. Najstarszy pojazd, który tam się zaprezentował ma już 66 lat!
Stargardzka grupa miłośników dawnej motoryzacji istnieje zaledwie od 3 miesięcy, a już ma na koncie tak dużą imprezę! Pożegnanie Wakacji z Klasycznym Stargardem odbyło się wczoraj, w niedzielę 28 sierpnia 2022 roku, na terenie zielonym między Młodzieżowym Domem Kultury a amfiteatrem. Zjechały tam przepiękne pojazdy, które można było podziwiać, robić zdjęcia, zaglądać pod maskę, do niektórych także wsiadać. Samochodów i motocykli było około 200. Odwiedzających wiele wiele więcej.
Zapowiadaliśmy wydarzenie: Gratka dla fanów ciekawych pojazdów! Pożegnanie wakacji z Klasycznym Stargardem
Oprócz pieczołowicie odrestaurowanych perełek dawnej motoryzacji wzrok najbardziej przyciągały amerykański radiowóz, ford z napisem „Police” z policjantem – przebierańcem, przy którym był pokaz broni, dawny polski czerwono-biały strażacki żuk oraz biało-błękitny volkswagen T1 – jak o nim napisali organizatorzy: „bulli to ikona lat 70, symbol wolności, styl życia i ukochany pojazd ówczesnych hipisów, i mokry sen współczesnych hip…sterów”.
Wczoraj niewątpliwie wyróżniało się także stanowisko Anny i Leszka Krasoniów ze Stargardu, właścicieli zielonego maluszka – fiata 126 p rocznik 1998. Przygotowali oni chętnie oglądaną wystawę PRL-owskich przedmiotów codziennego użytku. Był m.in. telefon stacjonarny, magnetofony kasetowe, grzałka do wody, zabawka – bączek, czy aluminiowy trojak na jedzenie.
Stargardzka firma Benepol (blacharstwo, lakiernictwo, serwis) ufundowała 3 nagrody po 500 zł. W kategorii najlepsza powłoka lakiernicza wygrał zielony ford mustang. W kategorii najstarsze auto zlotu – chevrolet 3100 rocznik 1956, należący Elżbiety i Krzysztofa Dybowskich ze Stargardu. To pickup, który do Stargardu trafił z Belgii. Nagroda specjalna trafiła dla właściciela nowojorskiego radiowozu i broni.
Firma Cameleon Detailing ze Stargardu (kosmetyka samochodowa) nagrodziła voucherami wartymi 300 zł właścicieli cadillaca deville’a – za felgi, niebieskiego forda mustanga – za wnętrze i czerwonego mustanga – za utrzymanie lakieru.
Były także nagrody w postaci sesji zdjęciowej autorstwa stargardzkiego fotografika Bartka Wałcerza, na którą zaproszeni zostali ze swoimi maszynami właściciele cadillaca deville’a, trabanta oraz pickupa.
– Jesteśmy mile zaskoczeni frekwencją, to daje dużą motywację do tego, by takie imprezy w Stargardzie organizować – mówił Grzegorz Rybaczuk z grupy Klasyczny Stargard. – Na pewno jeszcze nie raz się spotkamy. W Stargardzie jest wiele klasyków, których do tej pory nie było widać na ulicach. Serdecznie dziękujemy i na pewno – do zobaczenia. Zorganizujemy kolejne ciekawe imprezy!
Na naszym Facebooku oglądać można relację LIVE oraz ALBUM ZDJĘĆ.