Ewa Krawczyk – kandydatka do Rady Miejskiej w Stargardzie. Lista Koalicji Obywatelskiej, okręg 2, pozycja 3.
Jestem mocno związana z kulturą stargardzką, a moje lata pracy w SCK, gdzie prowadziłam kino, dały mi głęboką więź z lokalną społecznością. Decyzja o startowaniu na radną miejską wynika z mojego przekonania, że potrzebna jest zmiana w układzie sił w radzie miasta.
Przez lata – pracując w zasadzie na rzecz prezydenta miasta – uważałam, że niestosownym byłoby kandydować do rady miejskiej w sytuacji, gdy to prezydent płaci mi pensję. Teraz sytuacja się zmieniła i zdecydowałam się na ten krok.
Zaniepokojona jestem obecnym monopolem władzy, który może prowadzić do układów, nepotyzmu i braku konkurencji politycznej.
Moim celem jest przeciwdziałanie temu trendowi, ponieważ wierzę w fundamentalne zasady demokracji i równości. Chcę, aby mieszkańcy mieli rzeczywisty wpływ na kształtowanie decyzji podejmowanych przez radę miejską. Moja praca w obszarze kultury nauczyła mnie, jak ważna jest różnorodność i otwartość na różne perspektywy.
Chciałabym bardziej reprezentatywnej i otwartej rady miejskiej, która skupi się na rzeczywistych potrzebach społeczności lokalnej. Chcę być głosem dla tych, którzy czują się niedoreprezentowani, by aktywnie przyczynić się do budowania lepszego jutra dla naszej społeczności. Wierzę, że poprzez współpracę, uczciwość i zaangażowanie, możemy osiągnąć pozytywne zmiany, które przyniosą korzyści wszystkim mieszkańcom naszego miasta.

Dlaczego kandyduję?
Bo jestem przeciwna bezwzględnej dominacji jednego ugrupowania, a tak zaczyna się dziać w naszym mieście! Mieliśmy przykład takiego układu sił w sejmie przez poprzednie lata. I na dobre nam to nie wyszło. Monopol władzy postrzegam jako niezdrową sytuację, ponieważ prowadzi do braku równowagi, nadużyć władzy, ograniczenia swobód obywatelskich i innych negatywnych konsekwencji. Dlatego postawmy w tych wyborach samorządowych na różnorodność.
Na czym chciałabym się skupić?
Na pewno kultura!
- Wsparcie lokalnych artystów: utworzenie programów grantowych i przestrzeni ekspozycyjnych dla miejscowych artystów.
- Artystyczne murale i instalacje: wspieranie projektów sztuki ulicznej i instalacji artystycznych, które nadają unikalny charakter miasta.
Na pewno przestrzeń publiczna!
- Utworzenie nowych miejsc rekreacyjnych: inwestycje w budowę placów i terenów rekreacyjnych w naszych dzielnicach, aby stworzyć przestrzenie dla rodzin i miejsc spotkań. Szczególnie brakuje tego na obrzeżach miasta, tam gdzie Stargard rozbudowuje się, choćby na osiedlu Kossaka.
Na pewno transport publiczny!
- Zapewnienie sprawniejszej organizacji transportu zbiorowego. Nowa, przemyślana lokalizacja przystanków – chociażby przystanek na ulicy Podmiejskiej oraz połączona infrastruktura rowerowa.
Na pewno programy rewitalizacyjne!
- Pokazanie potencjalnym inwestorom, że rewitalizacja historycznych budynków opłaca się, a one same stworzą atrakcyjną architekturę.
Na pewno sprawy społeczne!
Pracując w Domu dziecka spotkałam się z różnymi problemami dzieci i młodzieży, dlatego ważne dla mnie jest dbanie o ich przyszłość. Duży nacisk należy położyć na zdrowie naszych pociech. Dlatego uważam, że bardzo ważnym krokiem jest wprowadzenie programów przeciwdziałających narkomanii, monitorowanie problemu dopalaczy w mieście. To jest plaga naszych czasów i jeśli ktoś myśli, że tego problemu w naszym mieście nie ma, bardzo się myli.
Materiał KKW Koalicja Obywatelska