Książnica Stargardzka otwar
Symboliczną pierwszą kartę czytelnika otrzymała zastępczyni prezydenta Stargardu Ewa Sowa (stoi z prawej, w środku Jolanta Aniszewska dyrektor Książnicy Stargardzkiej i Anna Kucharska z Działu Multimedialnego). Fot. Emilia Chanczewska

Już działa! Miejsce spotkań z książką i z człowiekiem. Książnica Stargardzka otwarta

Dziś przed południem przy ulicy Mieszka I 1 odbyło się uroczyste otwarcie gruntownie zmodernizowanej Książnicy Stargardzkiej. Od godziny 14 korzystać z niej mogą wszyscy czytelnicy. Przez cały weekend czekają na nich nie tylko książki, ale i przygotowane atrakcje.

Podsumowania, podziękowania, muzyka, prezenty i kwiaty… Tak było dziś przed południem w świeżo wyremontowanej Książnicy Stargardzkiej. Data oficjalnego otwarcia książnicy po remoncie była nieprzypadkowa… Dokładnie 50 lat temu, 22.09.1973 roku, otwarto w tym miejscu Powiatowo-Miejską Bibliotekę Publiczną, odbudowaną po wojnie.

– Celowo nawiązujemy do tej daty, bo chcemy pokazać jak ważna jest ta pamięć miasta i jak niezwykle ważne są te kamienie, które wyznaczają nasze punkty odniesienia, nas wszystkich, którzy tworzymy tę społeczność – mówiła dziś Jolanta Aniszewska, dyrektor Książnicy Stargardzkiej. – Dziś otwieramy starą-nową bibliotekę, która jest bardzo zmieniona. Jej przestrzeń uległa metamorfozie. Będziemy w niej tak pracować, by dawać znać, że myślimy o tym, jak zmienia się świat i jakiej biblioteki potrzebują nasi czytelnicy.

Fragment przemówienia – relacja LIVE.

Symboliczną pierwszą kartę biblioteczną otrzymała zastępczyni prezydenta.

– Przyznam się do czegoś… 50 lat temu brałam udział w otwarciu tej biblioteki jako mała dziewczynka – mówiła odbierając kartę Ewa Sowa, zastępca prezydenta Stargardu. – Byłam zawsze molem książkowym i obiecuję, że będę nim nadal. To dla mnie ogromne wydarzenie.

Bądźcie z nami na dobre, na niedobre i na litość boską, mówiąc słowami Wisławy Szymborskiej…

Jolanta Aniszewska, dyrektor Książnicy Stargardzkiej

Prezydent Stargardu Rafał Zając podkreślał, że książnica ma być miejscem spotkań nie tylko z książkami, ale i z drugim człowiekiem. Wspominał czas planowania inwestycji: „zaczynaliśmy na 8, a skończyliśmy na 15 milionach”… i jej trwania: „niespodzianek było bez liku”… Opowiadał także o zmianie aranżacji przeprowadzonej przez architektów z wiceprezydentem miasta Piotrem Myncem, który z wykształcenia także jest architektem.

– Stworzone tu zostało mnóstwo przestrzeni w taki sposób żeby i czytelnik, i osoba, która chce rozwijać również twórcze pasje, mogła spotkać się z drugim człowiekiem i wejść w relację i w dyskusję – mówił Rafał Zając, prezydent Stargardu. – Mam nadzieję, że książnica będzie nie tylko zwiększać czytelnictwo, będzie też powodem do spotkań i wymiany myśli. Na to gorąco liczę. Przebudowana przestrzeń stwarza bardzo aktywnej kadrze książnicy dużo większy pretekst w tym zakresie. To ważny dzień nie tylko dla stargardzkiej kultury, również dla społeczności Stargardu, dla miasta. Oddajemy obiekt, który nie tylko modernizuje istniejącą funkcję, ale i nadaje nowe funkcje. Rozwija i stwarza przestrzeń do podnoszenia jakości życia mieszkańców, a o to przecież nam wreszcie chodzi.

Dyrektor KS przyjęła, w imieniu całej swojej kadry, wiele gratulacji, życzeń. Obsypana została kwiatami i podarunkami. Nie mogło zabraknąć książek. Wśród nich autorstwa nieżyjącego już stargardzkiego literata i artysty, Edwarda Siekierzyńskiego.

Na czytelników natomiast czekają książki, przekazane przez współczesnych autorów, z okolicznościowymi dedykacjami i autografami, w ramach akcji „50, to jest to! Pisarze – Czytelnikom Książnicy Stargardzkiej”.

Przedstawicielka Książnicy Pomorskiej w Szczecinie życzyła stargardzkim bibliotekarzom, by odwiedzało ich wielu czytelników, by KS tętniła życiem i by po pracy i domu była trzecim miejscem, gdzie spędza się czas.

Zasłużeni dla remontu KS otrzymali ekslibrisy wykonane przez podopiecznych Pracowni Grafiki, prowadzonej przez Ryszarda Balonia w Młodzieżowym Domu Kultury w Stargardzie.

Dla gości oficjalnego otwarcia książnicy pięknie zagrali, na bardzo różnych instrumentach, zdolni młodzi muzycy z Państwowej Szkoły Muzycznej I i II st. im. W. Lutosławskiego w Stargardzie, przybyli pod wodzą swojej dyrektor Żanety Bartosiewicz.

Spotkanie sprawnie poprowadziła Anna Kucharska z Działu Multimedialnego, która postanowiła zmienić profesję i z końcem października żegna się z książnicą, z którą związana była w sumie 18 lat.

Relacja LIVE.

Cały PROGRAM weekendu otwarcia Książnicy Stargardzkiej w tekście: