Stargardzka drogówka zatrzymała 10 nietrzeźwych kierujących. Wśród nich 44-latka, który miał w organizmie ponad 2,5 promila alkoholu.
W miniony, długi weekend stargardzcy policjanci zatrzymali 10 osób, które kierowały w stanie nietrzeźwości. Niechlubny rekordzista wpadł na ulicy Hlonda w Ińsku. Policjanci wyczuli od kierującego woń alkoholu, a kontrola trzeźwości wykazała w organizmie 44-latka ponad 2,5 promila.
– Kierujący, którzy zdecydowali się na prowadzenie pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości, muszą liczyć się z konsekwencjami prawnymi swojego zachowania. Sprawy zostaną skierowane do sądu – podkreśla mł. asp. Justyna Siwarska z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie.
Nie ma tolerancji dla kierowców, którzy ryzykując życie swoje i innych osób wsiadają za kierownicę po alkoholu. Jazda na podwójnym gazie zaburza zdolność do właściwego postrzegania rzeczywistości, co z kolei wpływa na podejmowanie decyzji za kierownicą.
mł. asp. Justyna Siwarska