obwodnica północna
Niemal gotowy jest odcinek od ulicy Składowej do Orzeszkowej. Fot. Grzegorz Drążek

Obwodnica północna Stargardu robiona po kawałku

Rozpoczęło się projektowanie trzeciego, miejskiego odcinka tak zwanej obwodnicy północnej Stargardu. Kierowcy zyskają dodatkowe drogi wyjazdowe z miasta w kierunku Szczecina i Goleniowa.

Obwodnica północna z jednej strony rozpoczynać się będzie w okolicy ronda 15 Południk, a z drugiej na węźle Święte. Podzielono ją na trzy fragmenty. Jeden robić będzie Zarząd Dróg Wojewódzkich, drugi Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, trzeci Gmina Miasto Stargard. Póki co, tylko miasto wzięło się do roboty.

Miejski odcinek obwodnicy północnej powstaje w kilku etapach. Niemal gotowy jest odcinek na ulicy Orzeszkowej. Tam między innymi powstało rondo na przecięciu z ul. Podleśną. Miejscy urzędnicy ze Stargardu zapowiadają, że na przełomie stycznia i lutego ta nowa droga zostanie otwarta dla ruchu.

Kolejny etap, za który odpowiada miasto, to budowa odcinka w rejonie ulic Wieniawskiego i Usługowej, do wiaduktu przy ulicy Składowej. Budowa tego odcinka ma ruszyć po zakończeniu przebudowy wiaduktu, realizowanej w ramach inwestycji PKP PLK.

Trzeci miejski etap budowy obwodnicy północnej Stargardu to budowa odcinka rozpoczynającego się w okolicy ronda 15 Południk. Będzie wyznaczony od ulicy Hanzeatyckiej, przez ul. Stralsundzką, do ulicy Wieniawskiego. Właśnie rozpoczęło się projektowanie tego odcinka.

– Projektowany teraz odcinek będzie miał około 650 metrów długości i jezdnię szeroką na 7 metrów – informują miejscy urzędnicy ze Stargardu. – Dla wygody i bezpieczeństwa pieszych po obu stronach pojawią się chodniki. Inwestycja zakłada też budowę ścieżki dla rowerzystów, zatok autobusowych i przebudowę skrzyżowania ulic Hanzeatyckiej i Stralsundzkiej. Dokumentacja, której opracowanie już ruszyło, jest potrzebna do zdobycia dofinansowania z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg. O to wsparcie będziemy mogli starać się najprawdopodobniej latem.

Wybudowanie obwodnicy północnej sprawi, że przez Stargard nie będą już przebiegały odcinki dróg krajowych. A to sprawi, że spory ruch samochodowy ominie Stargard. Na to trzeba jednak czekać do czasu, jak swoje odcinki obwodnicy północnej zaczną realizować pozostali zarządcy dróg. Na razie widać postępy prac na miejskim odcinku.

– Konsekwentnie kontynuujemy realizację naszego planu wyprowadzania tysięcy aut dziennie z centrum miasta – podkreśla Rafał Zając, prezydent Stargardu. – Alternatywna trasa na pewno będzie chętnie wykorzystywana przez stargardzian. Już dwa pierwsze odcinki dadzą wygodną opcję dla wyjazdów w kierunku Szczecina i Goleniowa i możliwość ominięcia centrum, a to dopiero początek.