legia spójnia
Fot. nadesłane przez kibiców Spójni Stargard

PGE Spójnia przegrała w stolicy. Najważniejsze rzuty osobiste nie wpadły do kosza

W siódmej serii spotkań koszykarskiej ekstraklasy PGE Spójnia przegrała dziś po dogrywce na wyjeździe z Legią Warszawa 84:88.

Spotkanie w Warszawie było wyrównane i mimo że oba zespoły zyskiwały w pewnych momentach nieznaczną przewagę, to wszystko decydowało się w ostatnich akcjach czwartej kwarty.

PGE Spójnia była o krok od zwycięstwa. Na siedem sekund przed zakończeniem czwartej kwarty prowadziła 80:77. I miała wtedy dwa rzuty osobiste. Wesley Gordon oba spudłował. W dzisiejszym spotkaniu koszykarze stargardzkiego klubu świetnie wykonywali osobiste, w sumie trafiając 21 na 25. Te najważniejsze były jednak niecelne.

Legia otrzymała szansę na odwrócenie wyniku i ją wykorzystała. Krótko przed końcem czwartej kwarty Jawun Evans trafił trójkę wyrównując wynik. Koszykarze stargardzkiego klubu mogli wcześniej faulować i rywale mieliby dwa osobiste, ale nie zdecydowali się na taki ruch. W ostatniej akcji czwartej kwarty TaLon Cooper nie trafił trójki i była dogrywka.

W dogrywce Legia była skuteczniejsza, zyskała najpierw cztery, później sześć punktów przewagi i nie pozwoliła się dogonić. PGE Spójnia przegrała i jest to trzecia kolejna jej ligowa porażka, a licząc także mecze FIBA Europe Cup to piąty kolejny przegrany mecz.

W niedzielnym meczu nie zagrał w PGE Spójni kontuzjowany Sebastian Kowalczyk. Szansę dłuższego występu otrzymał Damian Krużyński i był wyróżniającym się graczem stargardzkiego klubu. Na parkiecie był 39 minut, rzucił 9 pkt, miał 2 zbiórki, 2 asysty.

Najwięcej punktów w PGE Spójni zdobyli dzisiaj Luther Muhammad i TaLon Cooper, odpowiednio 26 i 25. Koszykarze stargardzkiego zespołu trafili siedem trójek na 50-procentowej skuteczności. Mieli jednak 20 zgubionych piłek. Rywale mieli o cztery więcej zbiórki.

W dzisiejszym spotkaniu w stolicy przeciwko swojemu byłemu klubowi zagrał Dominik Grudziński. Wychowanek Spójni, który w tym sezonie gra w Legii Warszawa, na boisku był dwanaście i pół minuty, rzucił 9 pkt, miał 2 zbiórki, asystę.

W warszawskiej hali była dzisiaj grupa stargardzkich kibiców, która gorąco dopingowała swój zespół. Kibicom dziękujemy za zdjęcia.

legia spójnia
Fot. nadesłane przez kibiców Spójni Stargard

Legia Warszawa – PGE Spójnia Stargard 88:84 (24:18, 16:20, 16:21, 24:21, 8:4)

Legia: Silins 15 (3), Evans 14 (3), Pluta 12 (2), Kolenda 11 (1), McGusty 10, Grudziński 9, Jones 6, Wilczek 6 (1), Vucić 5.

PGE Spójnia: Muhammad 26 (1), Cooper 25 (4), Krużyński 9 (1), Martinez 9 (1), Słupiński 6, Gordon 4, Langovic 3, Yam 2, Borowski, Kikowski.

Kolejne ligowe spotkanie PGE Spójnia rozegra w niedzielę 17 listopada o godzinie 17.30 u siebie z Górnikiem Wałbrzych. 13 listopada o 19 zagra w Hali OSiR Stargard z estońskim BC Parnu Sadam w FIBA Europe Cup.