trefl spójnia
Fot. nadesłane przez kibiców Spójni Stargard

PGE Spójnia Stargard do samego końca grała o zwycięstwo na parkiecie mistrza kraju

W drugiej kolejce spotkań ekstraklasy koszykarzy PGE Spójnia Stargard przegrała dzisiaj na wyjeździe z Treflem Sopot 78:83. Nie pomogło stargardzkiej drużynie 28 punktów Luthera Muhammada.

To była rywalizacja zespołów, które w pierwszej serii spotkań wygrały. Wiadomo było przed meczem, że kto dzisiaj zwycięży, ten będzie w trójce klubów, które pozostaną z kompletem punktów.

Spotkanie w Ergo Arenie Gdańsk/Sopot rozpoczęło się bardzo dobrze dla gospodarzy. Celny rzut dwupunktowy i trzy celne trójki wyprowadziły ich na prowadzenie 11:3. Stargardzki zespół szybko na to zareagował i jeszcze w pierwszej kwarcie solidną obroną wypracował sobie czteropunktową przewagę. W drugiej kwarcie to Trefl był o cztery punkty lepszy i po pierwszej połowie był remis.

W drugiej połowie dalej trwała zacięta rywalizacja, ale to stargardzki zespół był o krok z przodu. W trzeciej kwarcie ponownie był cztery punkty różnicy, tak jak w pierwszej kwarcie na korzyść PGE Spójni.

O wyniku decydowała czwarta kwarta. W niej dalej było dużo walki, nikt nie zyskiwał bezpiecznej przewagi. W tej części jednak pojawiły się kłopoty ze skutecznością koszykarzy stargardzkiego klubu. Ani razu w czwartej kwarcie nie trafili za 3 pkt, a wcześniej była to ich mocna strona. Rywale trafili dwie trójki. W końcowych fragmentach spotkania Trefl odskoczył na pięć punktów. Koszykarze PGE Spójni odrobili dwa i mieli akcję w samej końcówce, która mogła doprowadzić do dogrywki. Ta’Lon Cooper nie trafił z dystansu, ale piłka trafiła jeszcze do rąk stojącego za linią 6,75 m Sebastiana Kowalczyka, ale i on chybił. Trefl odpowiedział dwoma celnymi osobistymi ustalając wynik spotkania.

PGE Spójnia przegrała na parkiecie mistrza kraju pięcioma punktami. W czwartej kwarcie goście zdobyli 12 pkt, gospodarze 21. W stargardzkiej drużynie 28 punktów rzucił dzisiaj Luther Muhammad, grając na 60-procentowej skuteczności z gry (9/15) i 100-procentowej na linii osobistych (9/9).

Trefl Sopot – PGE Spójnia Stargard 83:78 (20:24, 24:20, 18:22, 21:12)

Trefl: Phillip 21 (3), Zyskowski 16 (3), Van Vliet 13 (3), Groselle 10, Schenk 9, Best 5 (1), McGowens III 4, Weathers 3, Witliński 2, Jankowski.

PGE Spójnia: Muhammad 28 (1), Cooper 10 (2), Langovic 10 (2), Martinez 9 (1), Yam 9 (1), Gordon 5, Słupiński 5 (1), Kowalczyk 2, Kikowski, Krużyński.

Na dzisiejszym spotkaniu byłą grupastargardzkich kibiców, którym dziękujemy za zdjęcie z Ergo Areny.

Kolejne ligowe spotkanie PGE Spójnia rozegra 20 października. To będzie pierwszy w tym sezonie mecz u siebie. W hali OSiR Stargard mierzyć się będzie przeciwko klubowi z Ostrowa Wielkopolskiego. Wcześniej, w środę, stargardzki klub zagra na swoim terenie mecz FIBA Europe Cup, przeciwko rumuńskiemu klubowi Fotbal Club Arges.