spójnia w lidze
Fot. Grzegorz Drążek

PGE Spójnia Stargard odpoczęła i może wracać do gry o ekstraklasowe punkty

Po krótkiej przerwie na mecze reprezentacji narodowej do gry powracają kluby ekstraklasy koszykarzy. PGE Spójnia zagra w czwartek w Gliwicach z Tauronem GTK.

Stargardzki zespół w siódmej kolejce przełamał serię porażek i po emocjonującym spotkaniu pokonał u siebie punktem dobrze spisującego się na początku sezonu beniaminka z Wałbrzycha. Czas teraz na przełamanie się na wyjeździe. Ostatnie trzy ligowe mecze na obcych boiskach PGE Spójnia bowiem przegrała.

Ekipa trenera Andreja Urlepa zagra 28 listopada w Gliwicach. Tamtejszy GTK ma, podobnie jak PGE Spójnia, trzy zwycięstwa i cztery porażki. Ostatnio jednak nie wygrywa. Trzy kolejne spotkania gliwicki klub przegrał.

Stargardzki zespół nie gra już w FIBA Europe Cup i teraz wszystko podporządkowane jest pod ligowe rozgrywki. W związku z reprezentacyjną przerwą miał trochę czasu na przygotowanie się do meczu w Gliwicach. Od spotkania z Górnikiem Wałbrzych mija dzisiaj dziesięć dni. Kiedy PGE Spójnia łączyła granie w lidze z występami w europejskich rozgrywkach mecze rozgrywała co trzy lub cztery dni. Jest więc duża różnica, jeśli chodzi o czas na przygotowanie się do kolejnego spotkania.

W tabeli ekstraklasy panuje spory ścisk. Kluby zajmujące miejsca od siódmego do trzynastego mają tyle samo punktów. W tej grupie jest PGE Spójnia. Kluby plasujące się na piątej i szóstej pozycji mają tylko punkt więcej. To sprawia, że nawet jedno zwycięstwo może sporo zmienić. Stargardzki zespół rozegra jutro ważne spotkanie, jeśli chodzi o rywalizację o czołową ósemkę.

Tauron GTK Gliwice zagra przeciwko PGE Spójni Stargard 28 listopada o godzinie 17.30.