W dwunastej serii spotkań ekstraklasy koszykarzy PGE Spójnia pokonała dzisiaj na wyjeździe MKS Dąbrowa Górnicza 79:67. Wesley Gordon i Luther Muhammad zdobyli razem ponad połowę punktów Spójni. Gordon dołożył 16 zbiórek.
Przed niedzielnym meczem faworytem był stargardzki klub, który miał dwa punkty więcej niż jego rywal, a do tego MKS przegrał sześć kolejnych spotkań.
W pierwszej połowie trwała wyrównana rywalizacja, ze wskazaniem na stargardzki zespół. PGE Spójnia kilka razy zyskiwałą nieco przewagi, ale gospodarze odrabiali dystans i przez jakiś czas także byli na prowadzeniu. Po pierwszej kwarcie goście mieli cztery punkty więcej, ale w połowie meczu był remis.
Po długiej przerwie zaczęli przeważać podopieczni trenera Andreja Urlepa. Nie grali może rewelacyjnie, ale MKS mocno się w drugiej połowie pogubił i miał duże kłopoty ze zdobywaniem punktów. Szybko zaczęła rosnąć przewaga przyjezdnych. Po trzydziestu minutach mieli dziewięć punktów więcej, a w czwartej kwarcie odskoczyli nawet na dziewiętnaście punktów. Całe spotkanie wygrali różnicą dwunastu punktów.
To drugie kolejne zwycięstwo stargardzkiego klubu, który przesunął się w górę tabeli i jest obecnie w górnej jej połówce. MKS przegrał siódme kolejne ligowe spotkanie i jest na ostatnim miejscu. W dzisiejszym meczu zespół ten miał wielkie problemy na dystansie. Trafił 6 trójek na 33 próby. Koszykarze PGE Spójni także trafili 6 trójek, ale na 15 prób.
W dzisiejszym meczu pierwszoplanowymi postaciami stargardzkiej drużyny byli Wesley Gordon i Luther Muhammad. Pierwszy z nich rządził pod koszami notując 16 zbiórek, w tym 5 w ataku. A do tego dołożył 14 punktów, 4 asysty i 2 bloki. Natomiast Muhammad rzucił 29 pkt, trafił cztery trójki i miał 4 zbiórki.
W hali w Dąbrowie Górniczej stawiła się kilkunastoosobowa grupa stargardzkich kibiców, który na Śląsk wyruszyła dzisiaj wczesnym rankiem. Jej doping był słyszalny podczas transmisji. Kibicom dziękujemy za zdjęcia.
W MKS zagrali dzisiaj dwaj zawodnicy z przeszłością w PGE Spójni. Raymond Cowels III rzucił 16 punktów, trafiając cztery trójki i miał cztery zbiórki. Adam Łapeta rzucił 3 pkt i miał 2 zbiórki.
Następny ligowy mecz stargardzki klub rozegra 4 stycznia. U siebie mierzyć się będzie przeciwko Startowi Lublin.
MKS Dąbrowa Górnicza – PGE Spójnia Stargard 67:79 (14:18, 25:21, 11:20, 17:20)
MKS: Myers 18, Cowels III 16 (4), Hook 10, Markusson 8, Załucki 8 (2), Łapeta 3, Cheese 2, Kucharek 2, Ryżek, Szefler, Wojdała.
PGE Spójnia: Muhammad 29 (4), Gordon 14, Cooper 12, Yam 7 (1), Borowski 6 (1), Martinez 4, Słupiński 3, Kowalczyk 2, Langovic 2, Kikowski.