W sobotę, 4 stycznia 2025 roku, w Stargardzkim Centrum Kultury odbędzie się Noworoczny Koncert Fortepianowy. Daniel Ziomko zagra na najnowszym zakupie dla SCK – fortepianie Steinway D-274 za niemal milion złotych z miejskiej kasy.
– Prezydent Stargardu oraz Stargardzkie Centrum Kultury serdecznie zapraszają na Noworoczny Koncert Fortepianowy – czytamy w zapowiedzi wydarzenia na stronie internetowej SCK. – Na scenie dr Daniel Ziomko, któremu towarzyszyć będą: Nadia Ziomko – skrzypaczka, związana z Polską Filharmonią „Sinfonia Baltica” im. Wojciecha Kilara w Słupsku oraz Łucja Szymczykowska i Mikołaj Matysik z Państwowej Szkoły Muzycznej I i II st. im. W. Lutosławskiego w Stargardzie. W programie m.in. César Franck – Sonata na skrzypce i fortepian A-dur oraz L. van Beethoven – 32 Wariacje c-moll WoO 80.
Noworoczny Koncert Fortepianowy odbędzie się 4 stycznia, w podwójnej odsłonie, o godzinie 16 i 18.
Zapowiedź Noworocznego Koncertu Fortepianowego podał też Urząd Miejski w Stargardzie. Pod informacją na profilu fejsbukowym Miasta Stargard rozgorzała dyskusja mieszkańców z przedstawicielami miasta i dyrektor SCK na temat fortepianiu zakupionego dla Stargardzkiego Centrum Kultury za pieniądze z miejskiej kasy. Fortepian Steinway D-274 kosztował 984 tysięcy złotych. Jego zakup od początku budzi duże emocje wśród mieszkańców. Widać to także po komentarzach pod informacją miasta.
Moim zdaniem
Dlaczego organizatorzy koncertu fortepianowego unikają w zapowiedziach tego wydarzenia informacji, że najwyższej klasy fortepian zabrzmi w sobotę na dużej scenie SCK? To przecież powinien być wabik, który przyciągnie więcej słuchaczy. Coś chyba poszło nie po myśli tych, którzy planowali i realizowali zakup fortepianu za niemal milion złotych. Ktoś chyba nie przewidział, że mieszkańcy wcale nie muszą przyklaskiwać takiemu zakupowi. Miał być sukces, splendor, a jest cisza, jakby kogoś przerosła cała ta sytuacja i wolał unikać tego tematu, bo wie że spotka go za to kolejna fala krytyki. Odstawiając na chwilę na bok dyskusję o sensie wydawania takich pieniędzy z portfeli mieszkańców Stargardu, jestem przekonany, że budzący tyle emocji instrument pięknie wybrzmi w sobotni wieczór. Kto tylko ma czas i ochotę, niech zaplanuje udział w tym wydarzeniu.
Grzegorz Drążek