pod prąd
Fot. źródło KPP Stargard

Pod prąd uciekał policji od Choszczna, przez Stargard, do Szczecina

W sądzie jest już akt oskarżenia w sprawie niebezpiecznej sytuacji na DK 10 i S10. 27-letniemu kierowcy audi A5 grozi do 8 lat więzienia.

Prokuratura poinformowała dzisiaj o skierowaniu przez Prokuraturę Rejonową w Stargardzie do sądu aktu oskarżenia przeciwko 27-letniemu mężczyźnie, zarzucając mu sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa katastrofy w ruchu lądowym oraz nie stosowanie się do poleceń policji co do niezwłocznego zatrzymania kierowanego przez niego pojazdu.

Chodzi o sytuację z 14 maja 2024 roku na drodze S10. Stargard.News pisał na ten temat niebezpiecznego zachowania na drodze 27-letniego kierowcy ze Szczecina. Teraz sprawa ma ciąg dalszy.

– W dniu 14 maja 2024 roku kierujący samochodem osobowym marki Audi A5, 27 letni Maciej D., poruszał się z nadmierną prędkością po niewłaściwym pasie jezdni na drodze krajowej nr 10 od strony Choszczna, drodze ekspresowej S10, a następnie po ulicy Szosa Stargardzka w Szczecinie, aż do węzła Szczecin-Kijewo – informuje prok. Łukasz Błogowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. – Sposób jazdy oskarżonego zmuszał innych uczestników ruchu do podejmowania manewrów, polegających na gwałtownym hamowaniu i zjeżdżaniu na pobocze drogi. Nadto, oskarżony nie stosował się do wydawanych mu poleceń przez funkcjonariuszy Policji, poruszających się oznakowanym radiowozem z włączonymi sygnałami świetlnymi i dźwiękowymi, aby zatrzymał pojazd.

Prokurator Błogowski dodaje, że mężczyzna przyznał się do popełnienia zarzuconego mu czynu i odmówił złożenia wyjaśnień.

– Względem 27 letniego mężczyzny stosowane są obecnie wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci dozoru Policji, zakazu opuszczania kraju oraz poręczenie majątkowe w kwocie 20 000 złotych – wyjaśnia prok. Łukasz Błogowski.

Za zarzucone 27-latkowi przestępstwo grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.