Na terenie byłego targowiska przy ulicy Płatnerzy w Stargardzie 33-letnia kobieta poślizgnęła się i doznała urazu nogi. Wcześniej pisaliśmy, że może tam wydarzyć się taki wypadek.
Na początku listopada pisaliśmy o obawach mieszkańców, że na terenie po targowisku może dojść do niebezpiecznych zdarzeń. Po rozbiórce pawilonów pozostały tam kafelki podłogowe. Sporo mieszkańców przechodzi tamtędy zmierzając z centrum w kierunku Starego Miasta o odwrotnie.
– Jak wiadomo zbliża się zima, co wiąże się z mrozami i tym, że na tych kafelkach może się osadzić lód i być bardzo ślisko – alarmował nasz czytelnik. – Miejsce to nie jest oświetlone, a jest drogą do pracy wielu osób, w tym moją i po zamarznięciu kafelków, może dojść rano, kiedy jest ciemno, do wypadku.
W tej sprawie wypowiedział się przedstawiciel Stargardzkiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego, które jest administratorem tego terenu.
– Z uwagi na to, że teren jest ogólnodostępny, przez który odbywa się ruch pieszy, pozostawiono istniejące ciągi piesze wykonane z kostki betonowej oraz podbudowy betonowe pod pawilonami – informował Jan Sawicki, wiceprezes zarządu ds. eksploatacji STBS. – W chwili obecnej nie przewidujemy wykonywania żadnych prac rekultywacyjnych czy też rozbiórkowych do czasu docelowego zagospodarowania, natomiast w związku ze zgłoszonymi uwagami w zakresie bezpieczeństwa rozważymy możliwości zamontowania oznakowania terenu w taki sposób, aby wynikało z niego, że zapewnione jest bezpieczeństwo poruszania się po terenie tylko poprzez istniejące ciągi piesze.
Niestety, nie trzeba było długo czekać, żeby doszło do niebezpiecznego zdarzenia na tym terenie. I to nie w godzinach porannych, kiedy jeszcze jest ciemno. Po opadach śniegu w miniony weekend w Stargardzie, w poniedziałek około godziny 11.30 wypadek miała tam kobieta. Na miejsce przyjechało pogotowie ratunkowe.
– Na terenie po dawnym ryneczku 33-letnia kobieta miała się przewrócić na niezabezpieczonych płytach – wyjaśnia Paulina Targaszewska, rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie. – Z urazem stawu skokowego została zabezpieczona i przetransportowana do szpitala.
Co teraz zamierza zrobić STBS? Na nasze kolejne zapytanie w sprawie terenu byłego targowiska ponownie odpowiedział Jan Sawicki. Miejska spółka już zaczęła działać.
– Przystąpiliśmy do skucia warstwy płytek ceramicznych przyklejonych do podbudowy byłych pawilonów, w miejscach, które z naszych obserwacji są wykorzystywane do przechodzenia z pominięciem urządzonych ciągów pieszych – wyjaśnia Jan Sawicki, wiceprezes STBS. – Taki zabieg zmniejszy śliskość nawierzchni na tym terenie w czasie niekorzystnych warunków atmosferycznych. Dodatkowo, na podbudowie po pawilonach od strony ulicy Łokietka oraz ul. Złotników zostaną zamontowane tablice informacyjne ostrzegające o możliwym śliskim podłożu oraz prośba o korzystanie z urządzonych ciągów pieszych. Prace te powinniśmy zakończyć w ciągu najbliższego tygodnia.
Teren po targowisku przy ulicy Płatnerzy na stargardzkim Starym Mieście przeznaczony jest do zagospodarowania pod budownictwo mieszkaniowe wielorodzinne. Póki co, jedna część to pusty plac z pozostałościami po pawilonach handlowych, a druga część służy mieszkańcom jako parking.