ratusz stargardzki
Fot. Emilia Chanczewska

Wybory samorządowe. Przegrani radni w Stargardzie

W nowej Radzie Miejskiej w Stargardzie będą zmiany w porównaniu z kończącą się kadencją samorządu. Siedem osób, które chciały dalej być radnymi miejskimi, nie zdobyło mandatu. Jedna osoba chciała przenieść się do rady powiatu, ale też przegrała.

Spośród 23 radnych, którzy kończą właśnie swoją działalność w Radzie Miejskiej w kadencji 2018-2024, tylko 13 uzyskało mandat we wczorajszych wyborach do Rady Miejskiej w Stargardzie.

Nie wszyscy jednak z kończącej kadencję rady miejskiej startowali w kolejnych wyborach. O mandat nie zabiegali już Wanda Wysocka i Czesław Kwiatkowski. Natomiast Marian Preiss startował, ale nie do Rady Miejskiej w Stargardzie, a do Rady Powiatu Stargardzkiego. Bez powodzenia. Uzyskał 257 głosów, a to za mało, by zostać radnym powiatowym.

W nowej Radzie Miejskiej w Stargardzie nie będzie 7 osób, które zasiadały w niej ostatnio i startowały we wczorajszych wyborach do tej rady.

Radni miejscy, którzy przegrali wybory

  • Damian Gralak – liczba głosów 249
  • Krzysztof Kowalczyk – liczba głosów 203
  • Alicja Koźlik – liczba głosów 130
  • Krzysztof Pakulski – liczba głosów 107
  • Marian Preiss – liczba głosów 257 w wyborach do rady powiatu
  • Ludmiła Sabadini – liczba głosów 86
  • Monika Szotowicz – liczba głosów 223
  • Norbert Śliwa – liczba głosów 223

Monika Szotowicz prawdopodobnie uratuje mandat. A to dlatego, że w okręgu wyborczym numer 1 najwięcej głosów i mandat radnej zdobyła Ewa Sowa, zastępczyni prezydenta Stargardu. Jeśli pozostanie ona u boku prezydenta Rafała Zająca, to zrezygnuje z mandatu radnej, a wtedy zdobędzie go Monika Szotowicz, która w tym okręgu była na czwartym miejscu na liście KWW Rafała Zająca, pierwszym które nie gwarantuje na dziś mandatu. Monika Szotowicz otrzymała w wyborach 223 głosy.

Podobna sytuacja będzie w okręgu wyborczym nr 3, gdzie pierwsze miejsce na liście KWW Rafała Zająca zajął właśnie Rafał Zając. A że pozostanie on prezydentem Stargardu, to zrzeknie się mandatu radnego. Skorzysta na tym Mieczysław Skawiński z Polski 2050 Szymona Hołowni, który startował z listy KWW Rafała Zająca i w okręgu numer 3 zajął na niej czwarte miejsce, pierwsze które na dzisiaj nie daje mandatu radnego miejskiego. Mieczysław Skawiński otrzymał w wyborach 179 głosów.