5 lutego stargardzki zespół zagra na wyjeździe z GTK Gliwice w dziewiętnastej serii spotkań ekstraklasy koszykarzy.
Ostatni miesiąc w wykonaniu PGE Spójni to same zwycięstwa. Zaczęło się od Sokoła Łańcut, a później pokonane zostały kluby z Lublina, Wrocławia, Bydgoszczy, Warszawy. Nieważne, czy rywalami były zespoły z góry, środka czy dołu tabeli, wszystkie te mecze kończyły się zwycięstwami. Tylko ze Śląskiem nieznacznym, bo dwupunktowym. Pozostałe wygrane były pewne, a szczególnie z Sokołem różnicą 33 punktów.
Przed PGE Spójnią spotkanie z klubem, który jeszcze niedawno mógł myśleć o walce o play off, ale po trzech kolejnych porażkach raczej musi skupić się na tym, by nie zostać zdegradowanym. Tauron GTK ma sześć zwycięstw, tylko o dwa więcej niż ostatni w tabeli zespół Arriva Twarde Pierniki Toruń. PGE Spójnia ma jedenaście zwycięstw i na dzisiaj jest w play off. Stargardzki zespół idzie jak burza, odniósł pięć kolejnych wygranych i w Gliwicach powalczy o szóstą.
Stargardzki zespół gra ostatnio skutecznie, ale musi oglądać się za siebie. Jedno zwycięstwo mniej mają Legia Warszawa i Grupa Sierleccy Czarni Słupsk, dwa mniej Anwil Włocławek i Enea Zastal BC Zielona Góra. PGE Spójnia ma też prawo patrzeć przed siebie. Tylko jedną wygraną więcej ma czwarty w tabeli King Szczecin, a dwa więcej trzeci Trefl Sopot i druga BM Stal Ostrów Wielkopolski. Ciekawie więc zapowiada się rywalizacja o play off i o jak najlepsze rozstawienie przed decydującą rozgrywką w ekstraklasie.
PGE Spójnia Stargard zagra w Gliwicach z Tauronem GTK w niedzielę, 5 lutego. Początek spotkania o godzinie 15.30. Stargardzki zespół będzie chciał w Gliwicach nie tylko odnieść szóste kolejne ligowe zwycięstwo, ale i zrewanżować się GTK za porażkę w czwartej kolejce spotkań w Stargardzie róznicą sześciu punktów.