amfi dach
Fot. Grzegorz Rybaczuk, radny Rady Miejskiej w Stargardzie

Zadaszenie sceny amfiteatru w Stargardzie inne, niż w wybranym projekcie. Zamiast przejrzystych krat biała „karpatka”

Dobiega końca budowa nowego stargardzkiego amfiteatru. Już za niespełna 2 miesiące, 21 czerwca br., jego inauguracja. Tymczasem okazuje się, że chyba najciekawszy jego element – dach nad sceną – wygląda zupełnie inaczej.

I mieszkańcy, i media, i radny miejski Grzegorz Rybaczuk, obserwują i często pokazują na zdjęciach i filmikach kolejne etapy budowy nowego amfiteatru w Stargardzie, powstałego na miejsce wyburzonego obiektu z lat ’70 ub. stulecia.

Dziś radny Rady Miejskiej Grzegorz Rybaczuk pokazał swój najnowszy filmik i zdjęcia wykonane z drona. Widać na nich, jak wygląda zadaszenie sceny. Jest całkiem inne, niż w wybranym projekcie!

Właśnie zadaszenie nad sceną oraz jego brak nad widownią są od początku inwestycji najbardziej dyskutowane przez mieszkańców. Dużą ciekawość wzbudzała wizualizacja dachu – w formie wklęsłej kratownicy, który finalnie okazał się wypukłą, pofalowaną białą membraną, mogącą kojarzyć się z ciastem karpatką. 😉

Inwestorem i zarządcą budowy amfiteatru jest Stargardzkie Centrum Kultury. Jego dyrektor, Joanna Tomczak informowała na naszym Facebooku po rozpoczęciu budowy, we wrześniu 2022 roku: „Jest pełne zadaszenie sceny. Dach zabezpiecza przed deszczem. Na drewnianej kratownicy zainstalowana zostanie podkonstrukcja stalowa pokryta poliwęglanem o bardzo dobrych parametrach termoizolacyjnych. Poliwęglan przepuszcza światło, stąd patrząc na wizualizację, może się wydawać, że jest to sama drewniana kratownica.”

amfi dach
Wizualizacja

Zapytaliśmy w SCK o zmianę wyglądu zadaszenia amfiteatralnej sceny. Mamy odpowiedź, która zmianę potwierdza oraz informuje o tym, kto decyzje dotyczące projektu zatwierdza.

– W trakcie realizacji inwestycji wystąpiły zmiany, w odniesieniu do pierwotnego projektu budowlanego. Każda wprowadzona zmiana wynikała z analizy inwestora i generalnego wykonawcy przed każdym etapem robót – wyjaśnia Maciej Dura-Pomarański, rzecznik prasowy Stargardzkiego Centrum Kultury. – Kształt zadaszenia został zmieniony, zastosowano też inną powłokę zadaszenia aniżeli pierwotnie. Osobą podejmującą decyzję dotyczącą kwalifikacji zmian ulepszających modernizowany obiekt był projektant, każdorazowo również zmiana opiniowana była pozytywnie przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków przy jednoczesnym braku sprzeciwu Wydziału Urbanistyki, Architektury i Budownictwa Starostwa Powiatowego w Stargardzie.

Nie wiemy, jaki był powód decyzji o zmianach w wyglądzie zadaszenia sceny. Przez cały dzień nie udało nam się skontaktować z kierownikiem projektu, który niestety nie odbiera swojego telefonu i nie oddzwania.