Zielona granica plakat
Plakat filmu "Zielona granica"

„Zielona granica” Agnieszki Holland zagości w kinie SCK, na Czwartkowym Spotkaniu Klubu Filmowego

Nasz czytelnik niepokoi się, że jedyne stargardzkie kino nie planuje premiery ważnego i kontrowersyjnego dramatu Agnieszki Holland, pt. „Zielona granica”. Jak się okazuje, obraz ten stargardzianie obejrzeć mogą w swoim mieście w październiku, w klubie filmowym. Oznacza to, że projekcji towarzyszyć będzie dyskusja.

„Zielona granica” to dramat w reżyserii Agnieszki Holland z września 2023 roku, nakręcony na Podlasiu. Tematem filmu jest sytuacja uchodźców na granicy polsko-białoruskiej. Pokazana została oczami uchodźców, pomagających im Polaków oraz pograniczników.

– W kasie kina powiedziano nam, że nie przewidziano projekcji filmu Agnieszki Holland „Zielona granica”, odesłano nas do kierownictwa kina! W Polsce premiera ma być 22 września 2023. A Stargard? Czyżby sytuacja podobna jak w Otwocku, gdzie w wyniku nagonki na film, wycofano go? – zapytał na fanpage’u Stargard.News na Facebooku nasz czytelnik Waldemar Keres.

Zwróciliśmy się do SCK z prośbą o odpowiedź na tę opinię. Natychmiast otrzymaliśmy informację od rzecznika Stargardzkiego Centrum Kultury.

– Agnieszka Holland za swój najnowszy film „Zielona granica”, opowiadający o sytuacji uchodźców na granicy polsko-białoruskiej, otrzymała w ubiegły weekend nagrodę specjalną na festiwalu w Wenecji – podkreśla Maciej Dura-Pomarański, rzecznik Stargardzkiego Centrum Kultury. – W Polsce Agnieszka Holland i jej „Zielona granica” stały się obiektem ataków – mimo wszystko w kinie Stargard­zkiego Centrum Kultu­ry będzie można zobaczyć film podczas Czwartkowego Spotkania Klubu Filmowego, które odbędzie się 19 października o godzinie 17:00. Nie pierwszy i nie ostatni raz na ekranie Stargardzkiego Centrum Kultury dotykamy spraw i tematów bardzo delikatnych, a czasem kontrowersyjnych. Na tym polega kino niezależne i otwarte na widza.

– Na „po wyborach”, ktoś nie chce wpływać na pytanie w referendum – komentuje tę sytuację nasza czytelniczka Mariola Koko.

– Zagramy ten film 19 października w ramach CSKF. Spotkanie poprowadzi Krzysztof Spór. Szczegóły wkrótce – dodaje Marcin Rumiński z Kina SCK. – Informacja z kasy wynikła stąd, że wcześniej planowaliśmy przedpremierowo „Różyczka 2” i spotkanie z reżyserem Janem Kidawą-Błońskim, lecz w tym terminie niestety odbędzie się warszawska premiera filmu.

Czwartkowe Spotkania Klubu Filmowego w SCK mają już 15-letnią tradycję. Jak podkreślają organizatorzy, CSKF, „to dobrowolne zrzeszenie miłośników sztuki filmowej, którzy nie tylko pragną pogłębiać swe wiadomości w tej dziedzinie, ale zamierzają także brać czynny udział w popularyzowaniu wartościowych zjawisk artystycznych. Głównym celem jest szerzenie kultury filmowej, co jest realizowane poprzez systematyczne organizowanie projekcji utworów, poprzedzonych fachową prelekcją i zakończonych dyskusją, imprez otwartych popularyzujących wartościowe zjawiska filmowe, a także spotkań z krytykami i twórcami filmowymi. Uczestnictwo to nie tylko okazja do poznania wartościowych i niekomercyjnych filmów, lecz także możliwość aktywnego ich oceniania, co pozwala szerzej spojrzeć na sztukę i otaczającą rzeczywistość.”