Do policyjnej izby zatrzymań trafił 16-latek, przy którym stargardzcy policjanci znaleźli amfetaminę. Dalej zajmie się nim sąd rodzinny.
– Policjanci stargardzkiej prewencji na ulicy Chrobrego podjęli interwencję wobec dwóch nieletnich, którzy na widok umundurowanego patrolu policji zaczęli się nerwowo zachowywać – wyjaśnia mł.asp. Justyna Siwarska z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. – Policjanci nieletnich sprawdzili w policyjnym systemie. Jak się okazało tym stargardzianom pozornie nie można było nic zarzucić, jednak zaniepokojenie i nerwowe zachowanie podczas kontroli jednego z nich dawało stróżom prawa uzasadnione przypuszczenie, że ma on coś na sumieniu.
Justyna Siwarska dodaje, że podejrzenia interweniujących policjantów był uzasadnione.
– 16-latek posiadał przy sobie środki odurzające w postaci amfetaminy – informuje mł.asp. Justyna Siwarska. – Mundurowi zabezpieczyli substancję, której posiadanie jest zabronione, a nieletni trafił do Policyjnej Izby Dziecka w Szczecinie. Następnie młody stargardzian trafił w ręce funkcjonariuszy z Zespołu ds. Nieletnich i Patologii stargardzkiej komendy, którzy przedstawili mu stosowne zarzuty, a następnie sprawę przekazali do Sądu Rodzinnego w Stargardzie.
Stargardzka policja apeluje do rodziców, by zwracali uwagę na to, co robią ich nastoletnie dzieci.
Apelujemy do rodziców o szczególną czujność i obserwowanie swoich nastoletnich pociech. Czas spędzony poza domem może stać się okazją do eksperymentowania przez młodzież z tytoniem, alkoholem czy środkami, których posiadanie jest zabronione. W przypadku młodych osób, które nie ukończyły jeszcze 18 roku życia jest to przejaw demoralizacji. Natomiast posiadanie środków odurzających jest nie tylko przejawem demoralizacji, ale stanowi czyn karalny.
mł.asp. Justyna Siwarska