Tragedia pod Stargardem. Młody operator koparki zmarł podczas pracy na budowie drogi
W upalne popołudnie doszło do tragicznego zdarzenia w miejscowości Kania w gminie Chociwel. 32-letni mężczyzna zmarł podczas pracy w koparce.
W upalne popołudnie doszło do tragicznego zdarzenia w miejscowości Kania w gminie Chociwel. 32-letni mężczyzna zmarł podczas pracy w koparce.
Strażacy z OSP Kobylanka, policjanci z KPP Stargard oraz medycy z pogotowia ratunkowego w Stargardzie działali minionej nocy przy nietypowym dość zdarzeniu. Młody mężczyzna zawisł na ogrodzeniu.
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie jadąc na kurs do Szkoły Policji zauważyli płonący samochód. Mundurowi, dzieląc się zadaniami, błyskawicznie przystąpili do gaszenia samochodu, jednocześnie zabezpieczając miejsce zdarzenia.
Policja przeprowadziła akcję sprawdzającą trzeźwość kierowców na stargardzkich drogach. Zatrzymanych zostało jedenastu nietrzeźwych kierujących.
W niedzielny wieczór (1 września 2024 roku) nad Inę w Stargardzie, od strony ulicy Światopełka, zjechały 3 samochody straży pożarnej z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Stargardzie, z łodzią.
W sobotę 31 sierpnia 2024 roku, około godziny 19, doszło do poważnego zdarzenia drogowego na trasie Stargard – Lipnik. Na wysokości wyjazdu z ogrodów działkowych kierujący citroenem zderzył się z motocyklistą. Lądował ratunkowy helikopter.
Przed sądem odpowie 23-letni mieszkaniec powiatu stargardzkiego, który zlekceważył sądowy zakaz kierowania pojazdami i wsiadł za kółko. Na celowniku szczecińskiej drogówki znalazł się, bo znacznie przekroczył prędkość.
W niedzielę 25 sierpnia 2024 roku po południu, w mieszkaniu na I piętrze budynku przy ulicy Konarskiego 21 w Stargardzie, wybuchł pożar. Poszkodowanych zostało dwoje lokatorów.