Stargardzcy policjanci drogówki zatrzymali 52-letniego mężczyznę, który znacznie przekroczył dozwoloną prędkość jadąc drogą krajową numer 10. Okazało się, że w ogóle nie powinien kierować autem.
Kierowca toyoty wpadł w sidła policjantów z grupy Speed z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie.
– Policjanci stargardzkiej drogówki na DK 10 zatrzymali do kontroli toyotę, którego kierujący na ograniczeniu do 70 km/h miał na liczniku znacznie więcej – informuje mł. asp. Justyna Siwarska z KPP Stargard. – Za kierownicą siedział 52-letni mieszkaniec powiatu stargardzkiego. Za popełnione wykroczenie został ukarany mandatem karnym w kwocie 800 złotych, a na jego kontro trafiło 9 punktów karnych.
Jak się okazało, 52-latek w ogóle nie powinien siadać za kierownicą samochodu.
– Decyzją starosty zostały mu cofnięte uprawnienia do kierowania, dlatego teraz odpowie za przestępstwo, za które może mu grozić kara nawet do 2 lat więzienia – wyjaśnia Justyna Siwarska.