Od niedzielnego, świątecznego wieczora trwają poszukiwania mężczyzny ze Stargardu. W akcji na Inie biorą udział liczni strażacy. Teren zabezpieczają policjanci.
Nieznany jest los stargardzianina że starówki, który w Wielkanoc wieczorem wyszedł z domu. Istnieje podejrzenie, że mężczyzna wpadł do rzeki.
W wielkanocny poniedziałek, o godzinie 15, akcja poszukiwawcza nad Iną wciąż trwała.
– Strażacy nadal poszukują zaginionego mężczyzny – mówi Krystian Szałański z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Stargardzie. – Tak naprawdę nie ma pewności, że wpadł do rzeki.
Prowadzący akcję musieli taśmami odgrodzić jej teren od licznie zebranych nad Iną gapiów.
Zdjęcia Grzegorz Drążek, tekst Emilia Chanczewska.






