Na ulicy Szczecińskiej w Stargardzie interweniowała straż miejska, policja i pogotowie ratunkowe. Powodem było zachowaniem dwóch bezdomnych na przystanku autobusowym.
Sytuacja miała miejsce w minioną sobotę, 2 marca 2024 roku, przed południem. Jako pierwsi przyjechali na interwencję strażnicy miejscy.
– Interwencja dotyczyła dwóch bezdomnych osób, jeden z nich zaczepiał mieszkańców, był agresywny, drugi leżał na przystanku niemal nieprzytomny – wyjaśnia Wiesław Dubij, komendant Straży Miejskiej w Stargardzie.
Na miejsce przyjechało pogotowie ratunkowe. Okazało się, że stan mężczyzny, który był niemal nieprzytomny, wymagał przewiezienia do szpitala. Pogotowie zabrało go tam. Było podejrzenie, że mężczyzna jest mocno nietrzeźwy i nie był w stanie ustać na nogach.
Drugiemu z mężczyzn podczas interwencji służb przeszła ochota na awanturowanie. Siedział na ławce na przystanku. Stargard.News był wtedy na miejscu zdarzenia. Po chwili przyjechał patrol policji.
Sprawa skończy się prawdopodobnie postawieniem zarzutów. Mężczyzna, wobec którego interweniowała policja, zniszczył przystanek autobusowy. Pęknięta jest szyba wiaty przystankowej.