Do bulwersującego wydarzenia doszło dziś przed godziną 18. W Sklepie Chińskim przy Piłsudskiego grasował złodziej. Napadł 12-letniego syna pracujących tam Chińczyków.
W Sklepie Chińskim, w pasażu Ina przy Piłsudskiego, przed godziną 18 był złodziej, który chciał wynieść skradzione ubrania. Na jego drodze stanął 12-letni chłopczyk narodowości chińskiej. Złodziej pogryzł chłopca w lewą rękę i próbował uciec.
Na ulicy Piłsudskiego rozległy się głośne i rozpaczliwe krzyki. Świadek zatrzymał się samochodem na chodniku i ujął złodzieja. Sprawca następnie zatrzymany został przez wezwany na miejsce zdarzenia policyjny patrol. Policjant rozeznał się w sprawie i zadzwonił po karetkę pogotowia. Ratownicy medyczni opatrzyli poszkodowanego 12-latka.
Nie wiemy, co stało się z dziewczynką, która była ze sprawcą w Sklepie Chińskim.
Jak informuje Stargard.News mł.asp Justyna Siwarska z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie, sprawca kradzieży i ataku na 12-letniego chłopca ma 28 lat.
Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, to osoba znana organom ścigania, mająca na koncie wyrok skazujący i odsiadkę w więzieniu.




