We wtorek rano doszło do wypadku drogowego na drodze krajowej nr 10, za Suchaniem. Zderzył się TIR i samochód osobowy. Na miejscu było pogotowie lotnicze, straż pożarna, wciąż działa tam policja.
– Dziś około godziny 8, na łuku drogi między Wapnicą a Suchaniem – 70 km DK10 – doszło do czołowego zdarzenia dwóch pojazdów, osobowego i ciężarowego – informuje mł. asp. Justyna Siwarska z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. – Ruch odbywa się wahadłowo. Kierujący samochodem osobowym został zabrany do szpitala przez ratunkowy śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
W wypadku w Suchaniu ucierpiał młody kierowca samochodu osobowego. Jest ciężko ranny. Pomocy udzielali mu ratownicy z pogotowia ratunkowego, lądował też ratowniczy śmigłowiec LPR.
– Po czołowym zderzeniu osobówki z TIR-em 22-latek z wielonarządowym urazem zabrany został do szpitala w Szczecinie – informuje Justyna Sochacka, rzeczniczka Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Na miejscu wypadku działali strażacy z 3 jednostek, w sumie 5 zastępów, 19 ratowników.
– Zgłoszenie o wypadku na 10, za Suchaniem patrząc od strony Stargardu, na wysokości Suchanówka, mieliśmy o godzinie 8.03, na miejscu była OSP Suchań, OSP Dobrzany, 3 samochody z JRG Stargard – mówi mł. bryg. Paweł Różański, zastępca komendanta Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Stargardzie. – Kierowcę samochodu osobowego trzeba było uwalniać za pomocą specjalistycznych narzędzi, był zakleszczony w samochodzie.