Maluch trafił do szpitala, a matka do policyjnego aresztu. Taki – póki co – jest finał policyjnej interwencji przy ulicy Wyszyńskiego w Stargardzie.
O sprawie poinformował nas wczoraj późnym wieczorem internauta.
– Totalnie pijana kobieta szła z wózkiem po Wyszyńskiego, weszła do Żabki, bo chciała kupić jeszcze 4 piwa. Panie z Żabki zamknęły drzwi i wezwały policję. Okazało się, że kobieta ma półtora promila – relacjonuje internauta (nazwisko do wiadomości redakcji). – To była Ukrainka. Pytanie czy coś jej zrobią i odbiorą dziecko, czy odpuszczą ze względu na to, że jest honorowym gościem u nas i wszystko jej wolno?
Policja potwierdza wczorajszą interwencję na ulicy Wyszyńskiego.
– Wczoraj zatrzymana została 45-letnia kobieta, obywatelka Ukrainy, która sprawowała opiekę nad 2,5-letnim chłopczykiem będąc w stanie nietrzeźwości – informuje mł. asp. Justyna Siwarska z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. – Badanie wykazało u niej blisko 1,5 promila alkoholu. Dziecko trafiło do szpitala. Pani została zatrzymana do wytrzeźwienia. Powiadomiony został sąd rodzinny. Ustalamy okoliczności tej sytuacji.