Mieszkaniec zaniepokoił się księżycowym krajobrazem miejsca pochówku saperów na cmentarzu komunalnym w Stargardzie. Wyjaśniamy, że ruszył zapowiadany remont.
– Co się dzieje na cmentarzu przy Kościuszki? Zlikwidowali groby żołnierzy! Pracuje tam wojsko i ciężki sprzęt – zaalarmował dziś po południu naszą redakcję internauta Bartosz. Wyjaśniamy!
Cztery miesiące temu Urząd Miejski w Stargardzie zapowiadał: Remont kwatery saperów na nekropolii przy ul. T. Kościuszki, naprawa ogrodzenia i centralnego pomnika na cmentarzu przy ul. W. Reymonta – przed nami spore inwestycje w miejsca pamięci w naszym mieście. Blask odzyskają nagrobki i mała architektura. Stargard pozyskał na te cele ponad 410 000 zł dofinansowania.
Miasto informowało, że na cmentarzu przy ul. Kościuszki wyremontowana zostanie kwatera saperów, miejsce spoczynku tych, którzy zginęli rozminowując Stargard w 1945 r.
– Rozpoczął się właśnie zapowiadany remont kwatery saperów – potwierdza Piotr Styczewski, rzecznik Urzędu Miejskiego w Stargardzie. – Roboty obejmą kilkadziesiąt nagrobków żołnierzy, ale także zagospodarowanie terenu wokół nich.
Prace prowadzą żołnierze 2 stargardzkiego batalionu saperów, stacjonującego w czerwonych koszarach.
– Pomagamy, współpracujemy przy tym projekcie z miastem, bo przecież tam są pochowani saperzy – mówi p.o. szefa sekcji wychowawczej 2 bsap. młodszy chorąży Adam Dobersztyn. – Działamy tam od początku września br. z wykorzystaniem ciężkiego sprzętu, by podnieść, przenieść, załadować pomniki.
Zdobyte przez miasto dofinansowanie jest z konkursu „Groby i cmentarze wojenne w kraju” Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.