Cztery fotopułapki oraz dron trafiły do Straży Gminnej w Kobylance. Mają służyć przede wszystkim do namierzania osób podrzucających odpady tam, gdzie nie można. Strażnicy póki co dostępni są tylko pod telefonem.
Jak informuje dziś gmina Kobylanka, dzięki grantowi w wysokości blisko 20 tys. zł z programu „WzMOCnij swoje otoczenie”, realizowanego przez Polskie Sieci Elektroenergetyczne S.A., gmina Kobylanka doposażyła Straż Gminną w drona oraz cztery fotopułapki (z akcesoriami w postaci kart pamięci i metalowych obudów). Finanse od PSE pozwoliły też przeszkolić strażników gminnych z obsługi drona zgodnie z certyfikatem NSTS-05.
Sprzęt – fotopułapki Vosker V200 LTE Wireless Outdoor oraz HC-MG984G-36M, a także dron DJI Mavic Air 2SFly More Combo będą wykorzystywane przez kobylańską Straż Gminną do monitorowania terenów szczególnie zagrożonych zanieczyszczaniem różnego rodzaju odpadami.
Realizacja programu pozwolić ma na ustalenie tożsamości osób porzucających odpady, zmniejszyć nakłady finansowe gminy ponoszone na utylizację. Ma pełnić też rolę prewencyjną oraz poprawić wizerunek gminy.
To nie jedyna nowość w kobylańskiej straży gminnej. Obecnie strażnicy nie mają siedziby, na sygnały od mieszkańców czeka komendant pod numerem telefonu: +48 696 064 196.
– Przez długi czas korzystaliśmy z pomieszczeń, które udostępniała nam policja, jednak wygaszony został posterunek policji w Morzyczynie – wyjaśnia Robert Bartoszewski, komendant Straży Gminnej w Kobylance. – Obecnie możliwe jest umówienie spotkania w urzędzie gminy. Za jakiś czas wrócimy na posterunek.