W PGE Spójni Stargard nie będzie dalej grał Mark Mboya Kotieno. Koszykarz przechodzi do pierwszoligowych Niedźwiadków Przemyśl.
Mark Mboya Kotieno od kilku spotkań, czy to w ekstraklasie czy FIBA Europe Cup, nie grał. Nawet jeśli był na ławce rezerwowych, to trener Sebastian Machowski nie wprowadzał go na boisko. Ostatni ligowy mecz rozegrał 22 października, przeciwko drużynie z Torunia.
Mark Mboya Kotieno (23 lata, 206 cm) wystąpił w pięciu ligowych spotkaniach PGE Spójni, grając w nich przez niespełna 40 minut, zdobywając 11 punktów i notując 2 zbiórki. W FIBA Europe Cup zagrał w dwóch meczach, w sumie 19 minut, zdobywając 3 pkt i notując zbiórkę.
Po dołączeniu w ubiegłym tygodniu do stargardzkiego klubu Adama Łapety wiadomo było, że Mark Mboya Kotieno długo nie pozostanie w Stargardzie. I tak też się stało. Koszykarz, którego do PGE Spójni sprowadził trener Machowski, będzie kontynuował karierę w Polsce, ale w I lidze. Został on zawodnikiem Niedźwiadków Chemart Przemyśl, o czym dzisiaj rano przemyski klub poinformował na swoim profilu fejsubkowym.
– Cieszymy się że Mark wybrał nasz zespół w tak ważnym dla swojego rozwoju czasie, jesteśmy przekonani że wraz z naszą młodzieżą będą skutecznie walczyć o swoje miejsce w koszykówce, dla dobra swojego i naszego zespołu. Mark, witamy w Przemyślu! – czytamy między innymi w komunikacie przemyskiego klubu.
Przemyskie Niedźwiadki, z dwoma wygranymi i pięcioma porażkami, plasuje się na piętnastym miejscu w I lidze.