W trzynastej serii spotkań w grupie 2 III ligi piłkarskiej Błękitni Stargard zremisowali dziś na wyjeździe z Vinetą Wolin 3:3. Gospodarze wyrównali w doliczonym czasie.
Stargardzki trzecioligowiec grał w sobotę w Wolinie o przedłużenie zwycięskiej serii. Trzy wcześniejsze mecze wygrał. Vineta tak często nie wygrywa, ale trzech ostatnich spotkań nie przegrała.
Nie było dzisiaj czwartego kolejnego zwycięstwa Błękitnych. Ta seria się zakończyła. Nie zakończyła się natomiast seria meczów stargardzkiego zespołu bez porażki.Tych jest już cztery.
W dzisiejszym meczu po pierwszej połowie goście prowadzili 1:0. W 19 minucie gola zdobył Dominik Pawłowski. Worek z golami rozsypał się w drugiej części. W 51 minucie prowadzenie Błękitnych podwyższył Ariel Wawszczyk. Gospodarze trzy minuty później zdobyli kontaktową bramkę, a jej autorem był był piłkarz stargardzkiego klubu Marcin Gawron. W 60 minucie stargardzki klub ponownie objął dwubramkowe prowadzenie. Gola zdobył Mateusz Piotrowski. Vineta i tym razem się nie poddała. W 75 minucie zdobyła drugiego gola, a jego strzelcem był Miłosz Nowik. Na tym nie koniec. W doliczonym czasie zespół z Wolina miał karnego, a wykorzystał go Gawron ustalając wynik.
Błękitni Stargard nie wygrali w Wolinie, ale zachowali drugie miejsce w tabeli. Mają 24 punkty, o dwa więcej niż trzecia Pogoń II Szczecin. Lider Sokół Kleczew ma w tym momencie 25 pkt i dzisiaj gra u siebie z Elaną Toruń.
Kolejne ligowe spotkanie stargardzki zespół rozegra u siebie. 26 października podejmie piątą w tym momencie w tabeli Flotę Świnoujście. Początek sobotniego meczu na stadionie przy Ceglanej o godzinie 14.