9 lutego w Sopocie miejscowy Trefl podejmie PGE Spójnię Stargard w spotkaniu 21 kolejki ekstraklasy koszykarzy. Już raz stargardzki zespół ograł w tym sezonie Trefla.
Naprzeciwko siebie staną w piątek zespoły plasujące się na ten moment w czołowej piątce. Stargardzki zespół ma jedenaście zwycięstw, Trefl o dwa więcej. Sopocki zespół rozegrał jedno spotkanie mniej.
Na papierze faworytem jest Trefl, choćby właśnie dlatego, że wygrał więcej spotkań. Na papierze można jednak wszystko napisać, a boisko wszystko zweryfikuje. PGE Spójnia już raz w tym sezonie pokonała drużynę z Sopotu. W szóstej serii spotkań wygrała w Stargardzie 80:73. Powtórka z szóstej kolejki mile widziana.
Stargardzki klub zagra w Sopocie podbudowany wysokim zwycięstwem w poprzedni czwartek w Toruniu 97:72. Trefl natomiast ostatnio przegrał w Słupsku, kończąc serię zwycięstw na pięciu meczach. PGE Spójnia w Toruniu zagrała solidnie w defensywie, a w ataku brylowali obwodowi gracze ze Stephenem Brownem Jr. na czele (28 pkt, 7 asyst, 5 zbiórek). Brown Jr., Devon Daniels IV, Alex Stein, Adam Brenk zdobyli w sumie 65 punktów. Jutro w Sopocie też wiele będzie zależeć od obwodowych zawodników stargardzkiej drużyny, ale swoje będą musieli zrobić pod koszami Wesley Gordon, Aleksandar Langovic. Swoje na pewno będą chcieli dołożyć Karol Gruszecki i Benjamin Simons, a na dobre zmiany liczy Dominik Grudziński.
Spotkanie Trefla i PGE Spójni rozegrane zostanie w Hali 100-lecia w piątek 9 lutego. Początek godzina 17.30. Meczem w Sopocie stargardzki klub zakończy serię czterech kolejnych wyjazdowych spotkań. W tej serii były porażki w Ostrowie Wielkopolskim i w Warszawie z Legią oraz zwycięstwo w Toruniu. Wygrana w Sopocie sprawi, że w wyjazdowych potyczkach będzie remis.