W Stargardzie rozpoczął się dzisiaj turniej Castorama Cup. W pierwszym meczu PGE Spójnia Stargard przegrała nieznacznie z Treflem Sopot.
W turnieju w Stargardzie biorą udział wspomniane dwa polskie kluby oraz niemiecki zespół Mitteldeutscher BC.
W dzisiejszym spotkaniu zagrali gospodarze i sopocka drużyna. Kibice zobaczyli dziś po raz pierwszy w grze zespół trenera Andreja Urlepa i halę OSiR po remoncie. Mogli oni zasiąść na nowych trybunach za koszami i na nowych krzesełkach na starej trybunie. Koszykarze zagrali na nowym parkiecie. Kibice
Mecz PGE Spójni i Trefla był wyrównany. Przez większą część spotkania na prowadzeniu byli gospodarze. W trzeciej kwarcie, po dłuższym fragmencie prowadzenia stargardzkiej drużyny, Trefl wyszedł na prowadzenie, ale nie na długo. Kolejny raz sopocki klub wyszedł na prowadzenie w czwartej kwarcie i tym razem utrzymał nieznaczną przewagę. PGE Spójnia w samej końcówce mogła doprowadzić do dogrywki rzutem trzypunktowym, jednak nie było rzutu, bo gospodarze zgubili piłkę.
W piątek ciąg dalszy turnieju Castorama Cup. W hali OSiR Stargard o godzinie 16 Trefl zagra z Mitteldeutscher BC. W sobotę o godz. 18 zagrają kluby ze Stargardu i Niemiec.
PGE Spójnia Stargard – Trefl Sopot 76:81 (15:12, 21:18, 25:25, 15:26)
PGE Spójnia: Muhammad 20 (1), Cooper 15 (2), Kikowski 11 (3), Martinez 10, Gordon 6, Yam 5 (1), Kowalczyk 4, Słupiński 3, Langovic 2.
Trefl: Best 19 (3), Weathers 11 (1), Groselle 10, McGowens 9, Philip 9 (1), Schenk 8 (2), Zyskowski 8 (2), Jankowski 7 (1), Wiltiński.