Gryfik kopnięty, gryfik zabrany, wyrwana gryfikowa tabliczka… Złe wiadomości mieliśmy ostatnio o Szlaku Gryfików w Stargardzie. Dziś nareszcie coś pozytywnego i miłego! W Stargardzie już są malowane kamyczki i jeden z nich ozdobił gryfika w centrum.
Malowanie, umieszczanie w różnych miejscach, fotografowanie i przekładanie kamieni to sympatyczna zabawa, która ogarnęła całą Polskę. Polega na szukaniu pomalowanych, kolorowych kamyków, fotografowaniu ich, a następnie zamieszczaniu zdjęć na facebookowej grupie #kamyczki i puszczaniu kamyka dalej, przekładając go w inne miejsce. W zabawie może wziąć udział każdy, dzięki fotografiom na grupie #kamyczki można śledzić dalsze losy kamyka.
– Już niebawem nie tylko gryfiki będą do znalezienia! – poinformowało jeszcze w październiku 2023 roku Muzeum Archeologiczno-Historyczne w Stargardzie. – Mamy informację, że niedługo na ulicach i chodnikach Stargardu pojawią się całkiem nowe, gryfikowe kamyczki! Czy znacie ideę wędrujących kamyczków? Jeśli nie, to zapraszamy pod hashtag #kamyczki i do zabawy w szukanie i tworzenie nowych mini dzieł kamyczkowej sztuki!
Dopytywaliśmy wówczas w MAH Stargard kto pomalował pokazane przez Muzeum kamyczki?
– Namalowała je przyjaciółka muzeum, Jagna Bułat, która kiedyś prowadziła dla nas warsztaty kamyczkowe – odpowiedziała kustosz Joanna Fijałkowska, kierująca Działem Upowszechniania Sztuki, Edukacji i Promocji w Muzeum Archeologiczno-Historycznym w Stargardzie. – Ogólnie kamyczki są bardzo popularnym „sportem” i pomalować je może każdy. Sama wielokrotnie znajdowałam je w Stargardzie i nie tylko.
Kod biedronkowego kamyczka, trzymanego przez gryfika w centrum Stargardu, to 73-115.
