W ostatnim w tym roku ligowym spotkaniu stargardzki zespół zagra na swoim terenie z beniaminkiem z Warszawy.
Piątkowy mecz w hali Ośrodka Sportu i Rekreacji w Stargardzie będzie rywalizacją nie tylko o ekstraklasowe punkty. Stawką tego spotkania będzie też udział w turnieju o Puchar Polski, który rozegrany zostanie w lutym w Sosnowcu.
W turnieju o Puchar Polski zagrają drużyny, które po pierwszej rundzie sezonu zasadniczej plasować się będą na miejscach od pierwszego do ósmego. Na ten moment PGE Spójnia jest dziewiąta, a jej najbliższy przeciwnik dziesiąty. Oba te zespoły, a także drużyny z miejsc ósmego i jedenastego mają po siedem zwycięstw i siedem porażek. Jedną porażkę mniej mają kluby z miejsc od trzeciego do siódmego.
W najbliższych dniach rozegrana zostanie piętnasta seria spotkań, czyli ostatnia w pierwszej części sezonu zasadniczego. Ścisk w tabeli jest wielki, więc i może dojść jeszcze do różnych przetastowań na miejscach od trzeciego do jedenastego. PGE Spójnia wygrywając w piątkowy wieczór będzie miała szansę na miejsce w czołowej ósemce. Do ustalenia kolejności drużyn może być jednak potrzebna mała tabela, bo kilka klubów może mieć tyle samo punktów. Porażka sprawi, że PGE Spójnia będzie poza ósemką.
Koszykarzami Dzików są dwaj byli zawodnicy stargardzkiego klubu Alan Czujkowski i Piotr Pamuła. Pierwszy z nich grał w zespole ze Stargardu w sezonie 2018/2019 i w części sezonu 2019/2020. Natomiast drugi z nich grał w Spójni w pamiętnym sezonie 2017/2018, przyczyniając się do powrotu stargardzkiego klubu do najwyższej ligi.
PGE Spójnia Stargard zagra u siebie z Dzikami Warszawa 29 grudnia o godzinie 17.30.