Inaczej niż zwykle wygląda Galeria Sztuki Brama. Zdobią ją duże, czarno-białe portrety autorstwa Sylwestra Chordeckiego. Spoglądają z nich kultowe gwiazdy kina i muzyki. Dziś wieczorem odbył się tam wernisaż wystawy „Hollywood w Stargardzie”.
– To człowiek renesansu – mówiła Ludmiła Sabadini, prezes Stargardzkiego Stowarzyszenia Miłośników Sztuk Plastycznych Brama, organizującego comiesięczne wystawy w Galerii Sztuki Brama, o autorze prac Sylwestrze Chordeckim. – Potrafi brać życie pełnymi garściami.
Artysta przedstawił najpierw siebie, następnie bohaterów swoich prac.
– Jestem historykiem sztuki, psychologiem, malarzem, projektuję, jestem też joginem – przedstawiał się stargardzkim miłośnikom sztuki Sylwester Chordecki ze Szczecina. – Chwytam się wielu ciekawych rzeczy, które są dla mnie przyjemnością, bo o to właśnie w życiu chodzi, by robić to co sprawia łatwość i przyjemność i tego się szanowni państwo trzymajcie. Gdy coś jest dla nas za trudne pójdźmy tam gdzie jest prościej, gdzie mamy z czegoś przyjemność. Róbmy to, co nas zachwyca i może dawać szczęście i radość innym osobom.
Ze ścian galerii spoglądają sławy dawnego i współczesnego kina: Elizabeth Taylor, Marylin Monroe, James Dean, Angelina Jolie i Brad Pitt i inni, a także muzyki: Elvis Presley (który też grywał w filmach), Amy Winehouse, Madonna. Jest też stargardzki akcent: portret pochodzącej z naszego miasta śpiewającej aktorki Julity Kożuszek. Wystawę „Hollywood w Stargardzie” oglądać można do 23 grudnia br.
Muzyka na żywo podczas wernisażu w Bramie Wałowej to już dobra tradycja. Tym razem zaśpiewali, razem i osobno, Anna Zięba ze Stargardu i Roman Rosiński z Morzyczyna, znany z występu w programie The Voice Senior.