W Stargardzie cały czas jest kłopot z zastawianymi dojazdami do altan śmietnikowych. Pojazdy Bio Star nie mogą przez to odebrać odpadów.
Czytelnik przesłał nam zdjęcia pokazujące dzisiejszą sytuację z około godziny 8 na osiedlu Zachód w Stargardzie. Pojazd Bio Star nie mógł odebrać odpadów z altan śmietnikowych między blokami B3 i B4. Kłopot był też kawałek dalej, między blokami B5 i B6.
Pojazdy Bio Star nie mogą podjechać po odpady, bo samochody mieszkańców są tak zaparkowane, że blokują dojazd do śmietników większych pojazdów. To nie pierwsza taka sytuacja na osiedlu Zachód. Problem nie dotyczy też tego jednego osiedla. W tym samym czasie inny pojazd Bio Star miał problem z dojazdem po odpady na osiedlu Hallera. Tam udało się dojechać, bo znaleźli się kierowcy dwóch aut utrudniających dojazd, którzy odjechali z tych miejsc.
Dojazd do śmietników i pojemników na segregowane odpady utrudniony jest w różnych rejonach Stargardu. Powód wszędzie jest zwykle ten sam. To auta mieszkańców parkowane tak, że kierowcy pojazdów do odbioru odpadów nie mogą przejechać. Kierowcy stawiają samochody gdzie tylko znajdą kawałek wolnego miejsca, a nie tylko tam, gdzie są wyznaczone miejsca parkingowe. Potrafią parkować na trawnikach i w miejscach, które zostały oznaczone, jako te, na których nie należy parkować.
Konsekwencją takich sytuacji jest to, że pojazdy Bio Star nie mogą dojechać do altan śmietnikowych i odjeżdżają bez zabrania odpadów. A odpady potem piętrzą się przy pojemnikach, bo po tym, jak zostają zapełnione, mieszkańcy wyrzucają je przy śmietnikach. Pojazdy Bio Star przyjeżdżają zgodnie z harmonogramem i jeśli danego dnia nie mogą odebrać śmieci, następny odbiór jest za jakiś czas.
Dzisiaj rano na osiedle Zachód wezwana została straż miejska.
– Wystawiane są wezwania do stawienia się u nas kierowców aut utrudniających dojazd pojazdom Bio Star – wyjaśnia Wieslaw Dubij, komendant Straży Miejskiej w Stargardzie.
Osoby te mogą się spodziewać ukarania mandatem 100 złotych. Kierowcy, których samochody blokują dojazd do altan śmietnikowych, muszą też liczyć się z tym, że straż miejska zarządzi odholowanie pojazdu, a to oznacza potem dodatkowe koszty dla nich.
Czytelnikowi dziękujemy za informację o dziesiejszej sytuacji i za przesłanie zdjęć.