Pożar śmietnika
Fot. Emilia Chanczewska

Seria nocnych podpaleń w centrum Stargardu

Dziś nad ranem strażacy wyjeżdżali do trzech palących się śmietników w jednym rejonie miasta. Między godziną 3 a 5 najprawdopodobniej grasował tam jeden podpalacz.

O godzinie 3.22 jednostka ratowniczo-gaśnicza w Stargardzie przyjęła zgłoszenie i wyjechała do palącej się wiaty śmietnikowej przy Reja 2.

Między godziną 4.30 a 4.51 stargardzcy strażacy gasili pożar śmieci w podwórzu bloku przy ulicy Wojska Polskiego 21 (patrz zdjęcia).

Pożar śmietnika
Fot. Emilia Chanczewska

Paliły się wystawione pod śmietnikiem stare meble, od których zapalił się pojemnik na odpady – mówi mł.bryg. Paweł Różański z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Stargardzie. – Zagrożony pożarem był zaparkowany na tym podwórzu osobowy samochód. Udało się do tego nie dopuścić.

Strażacy polewali wodą samochód, by się nie zapalił – opowiada mieszkanka bloku przy ul. Wojska Polskiego 21.

Kolejny pożar pojemnika na odpady zgłoszony został stargardzkiej straży około godziny 5, przy ulicy Piłsudskiego 94. Strażacy przypuszczają, że wszystkie trzy pożary były podpaleniami dokonanymi najprawdopodobniej przez tę samą osobę.