Poniedziałkowa zmiana organizacji ruchu w rejonie centrum Stargardu spowodowała duże utrudnienia w ruchu pojazdów w śródmieściu.

Wczoraj w południe zamknięta została droga pod wiaduktem przy ul. Konopnickiej/Pierwszej Brygady. Stało się to w momencie, kiedy zamknięta jest jeszcze droga pod wiaduktem przy ulicy Składowej.
To oznacza, że od strony Stargardu, gdzie są te dwa wiadukty, żeby przejechać ze śródmieścia na zachodnią część miasta, trzeba jechać pod wiadukt przy ul. Wyszyńskiego/Szczecińskiej, gdzie wczoraj otwarta została dla pojazdów droga lub jechać dalej pod wiadukt przy ulicy Bogusława IV. Większośc ruchu pojazdów generuje teraz droga pod wiaduktem przy ul. Wyszyńskiego/Szczecińskiej.
Efekt jest taki, że korkuje się niemal całe śródmieście Stargardu. Tak było wczoraj. W poniedziałek sznury aut ciągnęły się między innymi na ulicach Reja, Słowackiego, Piłsudskiego, Wojska Polskiego, Dworcowej, Wyszyńskiego.
Mieszkańcy komentują na fanpejdżu Facebook/Stargard.News:
- 40 minut z ulicy Sienkiewicza na Zachód. Jest jeszcze gorzej niż było – napisała Mariola.
- 30 minut przejazd przez ul. Dworcową – komentuje Maciej.
- A ja dzisiaj jechałam 45 minut – napisała Anna.
- Nawet Słowackiego się blokuje, czego nigdy nie było – to wpis Andrzeja.
Po drugiej stronie miasta też nie było najlepiej. Szczególnie na ulicy Towarowej, gdzie tworzyły się korki w kierunku wiaduktu przy ul. Wyszyńskiego/Szczecińskiej.