sare

Stargardzcy policjanci pomogli rannej sarence

W poniedziałek, na ulicy Kamienny Most w Stargardzie, samochód potrącił młodą sarnę, która wyskoczyła na jezdnię. Policyjny patrol pomógł rannemu dzikiemu zwierzakowi.

– Niecodzienna interwencja stargardzkich policjantów – pomogli młodej sarnie potrąconej przez samochód – poinformowała właśnie mł. asp. Justyna Siwarska, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. – Pomocy stargardzkich mundurowych potrzebowała młoda sarenka, która została potrącona przez samochód. Policjanci udzielili jej pomocy, aby będąc w szoku, nie doznała poważniejszych obrażeń. Sarenka dzięki funkcjonariuszom trafiła pod opiekę fundacji Dzika Ostoja.

Wczoraj stargardzcy policjanci patrolując ulicę Most Kamienny zauważyli stojący na pasie jezdni samochód z włączonymi światłami awaryjnymi, a obok leżącą młodą sarnę, która była wystraszona i zdezorientowana.

– Kierowca poinformował, że sarna wyskoczyła na drogę i została uderzona bokiem pojazdu – relacjonuje Justyna Siwarska z KPP Stargard. – Policjanci niezwłocznie udzielili jej pomocy przenosząc z drogi w bezpieczne miejsce. Następnie zabandażowali sarence tylną kończynę, która została ranna podczas zdarzenia drogowego. Funkcjonariusze nawiązali kontakt telefoniczny z prowadzącym fundację Dzika Ostoja i uzyskali potwierdzenie, że ranne zwierzę otrzyma tam specjalistyczną pomoc. Zaczekali do momentu przyjazdu pracownika fundacji, któremu przekazali sarenkę.