W dziesiątej serii spotkań w grupie 2 III ligi piłkarskiej Błękitni Stargard pokonali na swoim terenie Cartusię Kartuzy 4:0.
Stargardzki zespół chciał dzisiaj zrehabilitować się za niespodziewaną porażkę tydzień temu w Świeciu i to mu się udało. Pewnie w sobotę zwyciężył, zdobywając po dwa gole w obu częściach spotkania.
Spotkanie rozgrywane było w zmiennej pogodzie. Raz mocniej wiał wiatr, innym razem świeciło słońce, padał też deszcz i nad stadionem przy Ceglanej zaświeciła tęcza. W tych zmiennych warunkach pogodowych bardzo dobrze poradzili sobie gospodarze.
Wynik otworzył Maciej Ignasiak zdobywając bramkę w 24 minucie. Na 2:0 podwyższył czternaście minut później Damian Niedojad-Bednarczyk. Po przerwie na listę strzelców, w 57 minucie, wpisał się Oliwer Kowalik. Wynik ustalił w doliczonym czasie gry Dominik Pawłowski. Po jego golu sędzia zakończył spotkanie.
Błękitni po dzisiejszym zwycięstwie przesunęli się w tabeli z szóstego miejsca na czwarte. Piąta Noteć Czarnków zagra jutro. Stargardzki klub ma 17 punktów. Kolejne ligowe spotkanie rozegrają 6 października, na wyjeździe przeciwko Wybrzeżu Rewalskiemu Rewal, które ma 8 pkt i jest na przedostatnim, siedemnastym miejscu w tabeli