Lokatorzy budynku numer 5 przy ulicy Kraszewskiego od miesięcy zmagają się z codzienną uciążliwością. Woda lecąca z kranów ma tak słabe ciśnienie, że sąsiedzi muszą umawiać się kto kiedy się kąpie. Wody Miejskie zapewniają, że w niespełna 2 tygodnie problem zostanie rozwiązany za sprawą wymiany przyłącza wodociągowego.
Nasz czytelnik opisał dziś problem w wiadomości do redakcji Stargard.News:
Przy ulicy Kraszewskiego 5 w Stargardzie od ponad roku jest problem z ciśnieniem wody. Jakieś pół roku temu po kilku interwencjach pracownicy Wód Miejskich przyjechali i sprawdzili to. Okazało się, że problem leży po ich stronie i usterkę naprawią, bo w budynku instalacja jest nowa. Od pół roku Wody Miejskie nic w tej sprawie nie zrobiły, cały czas sprawa zgłaszana jest zarządcy nieruchomości, a on zgłasza to do nich, bo tylko w tak można to zgłosić. Od tego czasu zbywani jesteśmy jak wspólnota różnymi awariami itd. Problem jest na tyle uciążliwy, że wszyscy mieszkańcy muszą umawiać się na to kto kiedy korzysta z wody, np. kąpiel, bo dwa mieszkania nie są w stanie korzystać z przyłącza normalnie. A zwłaszcza te znajdujące się na pierwszym piętrze.
Zwróciliśmy się dziś do spółki Wody Miejskie z prośbą o wyjaśnienia w tej sprawie. Niezwłocznie otrzymaliśmy odpowiedź:
– W odpowiedzi na zapytanie dotyczące wymiany przyłącza wodociągowego do budynku przy ulicy Kraszewskiego informuję, że spółka zna problem z ciśnieniem wody do tego budynku – odpowiada Dariusz Dziakowicz, kierujący Działem Eksploatacji Wody w spółce Wody Miejskiej Stargard. – W terminie do dnia 18.03.2025 r. przyłącze zostanie wymienione.