Dziś około godziny 2 w nocy wybuchł duży pożar przy ulicy Gdyńskiej. Ogień objął powierzchnię około 2000 m kw. Spłonęła cała hala produkcyjna. Działania strażaków zakończyły się przed godziną 10.
Pożar wybuchł w stargardzkiej firmie Branddex, będącej producentem mineralnych i niepalnych materiałów ochrony przeciwpożarowej. Na hali produkcyjnej zapaliła się sztaplarka.
– Zgłoszenie wpłynęło o godzinie 2.13 w nocy – informuje mł. kpt. Krystian Szałański z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Stargardzie. – Po dojechaniu na miejsce okazało się, że pali się hala, stojący w niej wózek widłowy i inne elementy. Ogień zdążył się rozprzestrzenić także w strop, w dach. Częściowo był tam ukryty, a już dość mocno się rozwijał w konstrukcji blaszano-drewnianej dachu. Dopiero przed godziną 10 ostatnie zastępy wróciły do stargardzkiej komendy. W hali byli pracownicy na nocnej zmianie, 8 pracowników, sami się ewakuowali. Nikt nie został poszkodowany.
Pożar rozprzestrzenił się na powierzchni około 2 tys. m kw. Przez czas trwania akcji gaśniczej nie było wjazdu na teren byłego POM-u.
Za udostępnienie zdjęcia bardzo dziękuję OSP KOBYLANKA.
W akcji gaśniczej udział brały następujące jednostki straży pożarnej:
- 10 zastępów z JRG KP PSP Stargard
- Wojskowa Straż Pożarna ze Stargardu 12 BZ
- 2 zastępy z OSP Żarowo
- OSP Grzędzice
- OSP Kobylanka
- OSP Kunowo
- OSP Gogolewo
Byli też policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie.