Pracownia rzeźbiarsko-odlewnicza, w której wykonane zostały stargardzkie gryfiki, wyjaśnia, skąd wzięły się przebarwienia na figurkach, które stanęły w szesnastu miejscach Stargardu.
Pisaliśmy wczoraj, że na niektórych stargardzkich gryfikach pojawiły się przebarwienia. Przeważa w nich kolor zielonkawy, ale jest i rudawy. Mieszkańcy pytali, czy to efekt działania wandali. Miejscy urzędnicy odpowiadają, że nie i mówią o dwóch przyczynach pojawienia się przebarwień. To obsikiwanie figurek przez psy i pogoda.
W sprawie przebarwień na gryfikach skontaktowaliśmy się także z ich wykonawcą. Figurki powstały w Pracowni Rzeźbiarsko-Odlewniczej Garstka Studio w Szymanowie.
Proszę się nie niepokoić. Nikt celowo nie pomalował rzeźb, to naturalna reakcja brązu na kontakt z psim moczem. Zieleń zatem będzie się pojawiała raczej na wszystkich figurach Gryfów. Na pocieszenie mogę powiedzieć, że bardzo stare rzeźby z brązu, które mają dwieście, trzysta lat mają z reguły taki zielony kolor, wynikający z lat oddziaływania warunków atmosferycznych. W Państwa przypadku ten proces ze względu na czworonogi będzie przyśpieszony.
Aleksandra Garstka, Garstkastudio
