Policjant stargardzkiej drogówki mł. asp. Aleksander Krzywniak będąc na urlopie zatrzymał na stacji paliw przy końcu ulicy Wojska Polskiego kompletnie pijanego kierowcę.
– Będący na urlopie wypoczynkowym mł. asp. Aleksander Krzywniak, jadąc ul. Wojska Polskiego w Stargardzie, zauważył stojącego na jezdni forda – informuje dziś mł. asp. Dorota Biernikowicz z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie – Po chwili kierowca ruszył i jadąc w kierunku ul. Reymonta nie utrzymywał prostego toru jazdy, jechał całą szerokością jezdni. Zjechał na teren stacji paliw, a funkcjonariusz mając uzasadnione podejrzenie, że kierowca może być nietrzeźwy, powiadomił dyżurnego stargardzkiej jednostki i zatrzymał mężczyznę.
Przypuszczenia okazały się słuszne. Badanie alkotestem wykazało prawie 3 promile alkoholu.
– Szybka i zdecydowana reakcja policjanta zapobiegła tragedii na drodze – podkreśla mł. asp. Dorota Biernikowicz z KPP Stargard. – Za kierowanie pojazdem mechanicznym pod wpływem alkoholu grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności i co najmniej trzyletni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi.
Stargardzcy policjanci wielokrotnie udowadniali, że policjantem się jest przez całą dobę, a reagowanie na czyny niezgodne z prawem nawet na urlopie jest czymś naturalnym.
mł. asp. Dorota Biernikowicz, KPP Stargard