Zdolna, piękna, charyzmatyczna i sympatyczna – taka jest autorka nowej wystawy malarstwa w Galerii Sztuki Brama. Jej prace natomiast z ciemnych i pełnych symboli transformują w kierunku kolorowych abstrakcji. Przez najbliższy miesiąc można oglądać, podziwiać i interpretować obrazy Żanety Śniadek.
W czwartkowy wieczór, w Galerii Sztuki Brama, prowadzonej przez Stargardzkie Stowarzyszenie Miłośników Sztuk Plastycznych Brama, odbył się wernisaż pt. „Transformacja”. 30 obrazów olejnych pokazała stargardzka artystka Żaneta Śniadek. Tytułowa transformacja to artystyczna podróż od prac utrzymanych w ciemnych barwach, przepełnionych wymownymi symbolami, ku feerii energetycznych barw i malarstwu abstrakcyjnemu. Jest też mrugnięcie okiem do odbiorcy – obraz lisa goniącego kurę z obskubanym kuprem. Podobno modelka była z Agrofirmy. 😉
Jak opowiada artystka, inspiracje czerpie z wewnątrz, a malując lubi słuchać śpiewu ptaków zza okna i oglądać filmiki z innymi twórcami na YouTube. W obrazach zawiera swoje przesłania, ale daje też możliwość indywidualnej interpretacji każdemu odbiorcy.
Wielkiej sympatii i podziwu dla Żanety Śniadek nie kryła gospodyni wydarzenia, prezes SSMSP Brama Ludmiła Sabadini. Artystki poznały się podczas drugiej edycji ArtFestiwalu Stargard i od tej pory ściśle współpracują przy prowadzeniu Galerii Sztuki Brama. Opowiadała, że widziała jak Żaneta potrafi namalować 11 obrazów w ciągu dnia, ale też malowała jeden obraz 3 lata (otoczona wężami głowa kobiety).
– Bardzo podobnie podchodzimy do malarstwa – bardzo emocjonalnie – mówiła na wernisażu Ludmiła Sabadini, prezes Stargardzkiego Stowarzyszenia Miłośników Sztuk Plastycznych Brama. – Oglądając obrazy Żanety jest tak, jakby ona przed wami tutaj stała nago. Jest wszystko, co jej w duszy gra, to jest z serca, i to jest piękne. Widać na obrazach, jak wyglądały nastroje Żanety. Można ją dzięki nim bliżej poznać.
Żaneta Śniadek dziękowała Ludmile Sabadini za pomoc w przygotowaniu wystawy, a wszystkim gościom za przybycie.
– To zbiór obrazów sprzed 7 lat – mówiła Żaneta Śniadek. – Na poprzedniej wystawie były obrazy kobiet na czarnym tle, ale jak widać zachodzi transformacja. Pojawił się u mnie kolor, zaczynam dodawać kolorów, jest więcej radości. Tworzenie obrazów z dziećmi, prowadzenie dla nich warsztatów dużo mi daje, pozwala mi zachować dziecko w sobie. W domu mam 11-latka, małego recenzenta, który mi podpowiada: mamo, zrób tak!
























Wystawę otworzyła Małgorzata-Wójcik-Bąk, szefowa wydziału kultury w Urzędzie Miejskim w Stargardzie, gratulując talentu i życząc artystce dalszej twórczej weny.
Wernisaże w Galerii Sztuki Brama to nie tylko spotkania z artystami i ich dziełami, ale też muzyka na żywo. Tym razem super duet stworzyli Anna Blejder-Kaczmarczyk, na co dzień wokalistka rockowego zespołu Out Of Mind i Artur Słowik grający w zespołach Słowik Brothers Band i Los Tatooloss. TUTAJ posłuchać można ich coveru słynnego „Wind Of Change” Scorpionsów.
Efektowne i smaczne przekąski zapewniła Trattoria Toskania.
Wystawę Żanety Śniadek w Galerii Sztuki Brama oglądać można przez najbliższy miesiąc. Kolejny wernisaż w murach zabytkowej Bramy Wałowej – w czwartek 26 maja br. Do Galerii wstęp jest wolny.