W poniedziałek 94-letnia Teresa Jakubiak, w środę 93-letnia Franciszka Dobrzycka, w czwartek 83-letni Julian Onyszkiewicz. W ciągu tych kilku dni odeszły na zawsze te trzy osoby, tworzące nieistniejące już Koło Terenowego Związku Sybiraków w Stargardzie.
Sybiraków pięknie żegna historyk Jolanta Aniszewska, dyrektor Książnicy Stargardzkiej, autorka publikacji i wystaw poświęconych Sybirakom:
„Stargardzcy Sybiracy, ostatni świadkowie odchodzą. Ten tydzień zabrał aż trójkę z Nich. Wczoraj odszedł Julian Onyszkiewicz, założyciel i jedyny prezes stargardzkiego oddziału. 16 października zmarła Pani Terenia – Teresa Jakubiak, a dwa dni później Franciszka Dobrzycka. Obie były w Zarządzie Związku Sybiraków. Każdy z nich pozostanie w mojej pamięci, spędziłam z nimi wiele godzin na rozmowach o przeszłości. Wyjątkowi ludzie, których życie naznaczyło zesłanie. Potrzeba przywrócenie pamięci o tym doświadczeniu wypełniła ich życie. Byli świadkami, ale i strażnikami pamięci. „(…) szli i szli – dziesiątkowani! Przez tajgę, stepy – plątaniną dróg!”. Ten wers z hymnu Sybiraków był opowieścią o ich życiu, o doświadczeniu z wczoraj… Nie byli w stanie o tym zapomnieć.„