Spotkanie z Leszkiem Hermanem w Piwnicy TPS
Z lewej pisarz Leszek Herman ze Szczecina, z prawej Ilona Kowal z Książnicy Stargardzkiej, Fot. Emilia Chanczewska

Hermanomania ogarnęła Stargard!

Dziś po południu, w Piwnicy TPS na stargardzkiej starówce, odbyło się spotkanie z cyklu Kawiarenka Literacka. Tym razem gościem Książnicy Stargardzkiej był znany pisarz – architekt ze Szczecina, Leszek Herman.

Spotkanie poprowadziła Ilona Kowal z Książnicy Stargardzkiej, na co dzień kierująca Wypożyczalnią Główną. Bardzo licznych uczestników dzisiejszej Kawiarenki Literackiej powitała Jolanta Aniszewska, dyrektorka Książnicy Stargardzkiej.

– Dziś państwo pokazaliście, że przekonanie o tym, że ludzie przestali już czytać książki jest tylko bajką – mówiła Jolanta Aniszewska.

Wszyscy obejrzeli film, na którym czytelnicy Książnicy Stargardzkiej opowiadali o swoich wrażeniach z obcowania z literaturą Leszka Hermana.

Piwnica TPS dosłownie pękała dziś w szwach, niektórzy siedzieli nawet na schodkach przy scenie, inni stali z tyłu. Leszek Herman (rocznik 1967) okazał się wyluzowanym, dowcipnym mówcą. Chętnie opowiadał o swojej pracy zawodowej jako architekt, o swoim pisarstwie. O ostatniej książce pt. „Szachownica”, a także o wcześniejszych powieściach, m.in. bestsellerowej „Sedinum”. Odpowiadał na wszystkie pytania czytelników.

TUTAJ zobacz relację wideo live ze spotkania.

Piszę kiedy mogę, kiedy mam na to czas, kiedy mam wolną głowę. Piszę jedną książkę rocznie, bo jestem leniwy i ze względu na duży research.

Leszek Herman

Kolejna książka jest już „rozgrzebana”, już powstaje, mam na razie około 100 stron. Będzie mniej historyczna, a bardziej związana ze współczesnym Szczecinem, podobna do „Zbawiciela”.

Leszek Herman