Stargard skrzyżowanie
Fot. Grzegorz Drążek

Nielubiane skrzyżowanie w Stargardzie. Czasem zderzą się auta, czasem ktoś zablokuje przejazd

We wtorkowe, wczesne popołudnie u zbiegu ulic Krzywoustego, Popiela, Staszica i Obwodnicy Staromiejskiej w Stargardzie zderzyły się dwa samochody osobowe. To nie pierwsze takie zdarzenie na tym skrzyżowaniu.

We wczorajszym zdarzeniu uczestniczyły auta marki ford i audi. Po zderzeniu rozbity ford zatrzymał się przed samym wjazdem na Obwodnicę Staromiejską, a audi kawałek dalej na chodniku od strony parku Jagiellońskiego.

– Do zdarzenia doszło na ulicy Popiela – wyjaśnia mł. asp. Justyna Siwarska, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. – Kierująca audi 42-latka wjechała na skrzyżowanie na czerwonym świetle. Wtedy doszło do zderzenia z prawidłowo przejeżdżającym przez skrzyżowanie fordem.

61-letnia kierująca fordem została zabrana przez pogotowie na obserwację do szpitala. 42-latka została ukarana przez policję mandatem 1500 złotych.

Stargard skrzyżowanie
Fot. Grzegorz Drążek

Uczestnikom zdarzenia nic poważnego się nie stało, zostało ono zakwalifikowane przez policję jako kolizja. Uszkodzone zostały samochody, a Obwodnica Staromiejska na jakiś czas zablokowana. Nie było na nią wjazdu od strony ulic Popiela, Staszica i Krzywoustego, trzeba było kierować się na objazdy.

To jedno ze skrzyżowań w Stargardzie, które nie jest lubiane przez kierowców, mimo że ma sygnalizację świetlną. Nie jest lubiane przede wszystkim przez tych kierowców, którzy przejeżdżają tamtędy prawidłowo, ale napotykają na swojej drodze kierowców wprowadzających swoim zachowaniem zamieszanie na skrzyżowaniu. Łączy się na nim kilka ruchliwych dróg. Tamtędy wyjeżdża się z miasta w kierunku, z jednej strony Suchania, a z drugiej Pyrzyc. Tamtędy też jedzie się na stargardzkie Stare Miasto. Na skrzyżowaniu jest wprawdzie sygnalizacja świetlna, ale i tak dość często dochodzi do niebezpiecznych sytuacji. W porach dużego ruchu niektórzy kierowcy blokują skrzyżowanie. Chcąc zdążyć przejechać przed zmianą światła na czerwone wjeżdżają w ostatniej chwili na środek skrzyżowania, a tam się okazuje, że nie mogą przejechać dalej, bo już ruszyły auta z innego kierunku.

Niewygodny na tym skrzyżowaniu jest także skręt w lewo, jadąc od strony ulicy Popiela i od Obwodnicy Staromiejskiej. Na skrzyżowaniu nie ma wyznaczonych pasów do skrętu w lewo i auta jadąc z naprzeciwka zatrzymują się jak chcą na środku skrzyżowania, nierzadko podjeżdżając blisko siebie. Najgorzej jest w sytuacji, gdy jednym z pojazdów jest ciężarówka, wtedy kierowca auta jadącego z naprzeciwka ma ograniczoną widoczność. Wykonywanie manewru skrętu w lewo, jadąc od strony ulicy Krzywoustego i od strony ul. Staszica także nie jest komfortowe.

Póki co, sytuacja na tym skrzyżowaniu się nie zmieni. Pozostaje apelować do kierowców o uważną jazdę i wzajemną życzliwość, by można było z każdej strony bezpiecznie przejechać. W planach jest budowa w tym miejscu ronda, które zapewne ułatwi kierowcom pokonywanie skrzyżowania i sprawi, że ruch w tym rejonie Stargardu będzie bardziej płynny.