W czwartkowe popołudnie, w Muzeum Archeologiczno-Historycznym przy Rynku Staromiejskim w Stargardzie, odbył się wernisaż nowej wystawy pt. „Rodzina Kirsten. Życie w negatywie”. Jej kuratorem jest Przemysław Antczak, który zachwycił odbiorców sposobem wyeksponowania fotografii pochodzących sprzed ponad wieku.
Liczni uczestnicy wernisażu chętnie oglądali wszystkie części wystawy: negatywy na szkle w oświetlonej czerwonym światłem dolnej sali, odbitki, duże reprodukcje zdjęć i rekwizyty na górze oraz kolekcję fotografii wyeksponowaną między piętrami. Chętnie fotografowali fragmenty wystawy i siebie w lustrach – niczym Georg Kirsten, który był fotografem. Było interesująco i z klimatem.
– Kluczem do stworzenia tej wystawy było wejście z brudnym butem w życie prywatne rodziny Kirstenów – mówił na wernisażu kustosz Przemysław Antczak z Działu Upowszechniania Sztuki, Edukacji i Promocji MAH Stargard. – Wszedłem, bo wszyscy lubimy podglądać, taką mamy naturę. Tutaj też będziemy podglądać i mam nadzieję, że podglądanie państwu się spodoba. Ale jeżeli się nie spodoba, liczę też na negatywy, bo jest to wszak wystawa o negatywach!
Uczestnicy wernisażu chętnie fotografowali się w dawnych kapeluszach, odbici w starym lustrze. Ulubioną modelką była Olga Dąbkiewicz ze Szczecina, która promuje modę retro (zobacz na zdjęciach – ubrana na czerwono, z białym żabotem i w białych rękawiczkach).
Więcej o sześcioosobowej rodzinie Kirsten w zapowiedzi wystawy:
Zapraszam do obejrzenia foto oraz wideo relacji z wernisażu, na której o wystawie i jej bohaterach mówią dr hab. Marcin Majewski, dyrektor Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Stargardzie oraz jej autor i kurator, kustosz Przemysław Antczak.
Wystawa „Rodzina Kirsten. Życie w negatywie” w gmachu głównym Muzeum Archeologiczno-Historycznego przy Rynku Staromiejskim w Stargardzie czynna będzie do końca wakacji.