Dziś przed godziną 10 przy Bramie Pyrzyckiej zaroiło się od kolorowych i uśmiechniętych rowerzystów. To Stowarzyszenie „Stargard na Rowery” zaprosiło wielbicieli dwóch kółek na coroczny Rzepakowy Rajd Rowerowy.
Nasi czytelnicy i znajomi Elwira, Sławek, Krzysztof, a także pan Mirosław, pan Waldemar i wielu innych stargardzkich rowerzystów, pod wodzą Jacka Kutego, który jeździ z żoną Moniką, wyruszyło na kolejny rajd.
Tym razem do pokonania mieli 25 km różną nawierzchnią – asfalt, szuter, polna droga i troszkę piasku, na kilku odcinkach betonowe płyty – jak zapowiadają na wydarzeniu na Facebooku.
ZOBACZ krótką rozmowę przed wyjazdem. Mówi Jacek Kuty, przewodniczący Stowarzyszenia „Stargard na Rowery”.
Celem były miejsca, w których pięknie kwitnie żółty rzepak, a metą Rynek Staromiejski.



























