W Chociwlu miejscowi policjanci, którzy wracali po służbie do domu, zatrzymali złodzieja. Tym razem włamał się do budynku, wcześniej sprzed innego ukradł rower. Jak informuje policja, ten mieszkaniec powiatu stargardzkiego odpowie za to wszystko przed sądem.
– Jesteśmy po to, by pomagać obywatelom, a policyjne motto „Pomagamy i chronimy” towarzyszy nam 24 godziny na dobę – przypomina dziś asp. Justyna Siwarska z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie. – Udowodnili to funkcjonariusze z Posterunku Policji w Chociwlu. Mł. asp. Przemysław Kwaśniewski oraz st. post. Mateusz Kowalski wracając po służbie do domu zatrzymali sprawcę włamania na gorącym uczynku. Policjanci uzyskali informację, że w budynku mieszkalnym w Chociwlu są powybijane szyby i prawdopodobnie mogło dojść do włamania.
Policjanci z Chociwla natychmiast tam się udali.
– Wchodząc na teren posesji usłyszeli głośne trzaskanie dochodzące z mieszkania, a także wybite szyby. Mundurowi byli pewni, że w środku jest złodziej i nie pomylili się. Mężczyzna był znany policjantom ze wcześniejszych interwencji. Był przez funkcjonariuszy poszukiwany do prowadzonej przez nich sprawy kradzieży roweru z terenu prywatnej posesji. O zdarzeniu poinformowany został dyżurny jednostki, który na miejsce wysłał umundurowany patrol. Mieszkaniec powiatu stargardzkiego został zatrzymany celem przeprowadzenia dalszych czynności. Po raz kolejny dzięki dużemu zaangażowaniu policjantów będących po służbie sprawca nie uniknie odpowiedzialności karnej – podkreśla asp. Justyna Siwarska.
Gratulujemy wzorowej postawy funkcjonariuszy, którzy pokazali, ze policjantem nie jest się jedynie na służbie. Jest to nie pierwszy raz, gdy nasi koledzy z poświęceniem wypełniają rotę policyjnego ślubowania.
asp. Justyna Siwarska, KPP Stargard