Alan
Alan Kopczyński ze Stargardu, Siepomaga.pl

Rak zaatakował oko 4-letniego Alana ze Stargardu. Potrzebna pomoc

Na 3 miesiące, od 20 lutego do 20 maja 2023 roku, na platformie Siepomaga.pl, założona została zbiórka pieniędzy na rzecz małego stargardzianina, który zachorował na nowotwór, i jego rodziny.

W minione Walentynki, 14 lutego 2023 roku, 4-letniemu Alanowi Kopczyńskiemu ze Stargardu postawiona została straszna diagnoza. Chłopczyk ma nowotwór złośliwy oka – siatkówczaka. Czeka go leczenie. Rodzina potrzebuje wsparcia.

Na platformie Fundacji Siepomaga założona został zbiórka pieniędzy: Nowotwór złośliwy u 4-latka! Alanek potrzebuje Twojej pomocy

Opis zbiórki:

Nasz cudowny synek w grudniu skończył 4 latka. Pełen energii, zwinny, w pełni sprawny chłopiec do tej pory rozwijał się książkowo. Nigdy nie zaznaliśmy problemów ani zdrowotnych, ani wychowawczych z jego strony. Aż tu nagle w pierwszym tygodniu lutego zauważyłam u niego białą źrenicę.

To był taki błysk, trwał sekundę. 2 dni później babcia Alanka też to spostrzegła. Pędem pojechaliśmy do okulisty, który nic nie zauważył, ale w związku z tym, że Alanek opisywał, że jakiś czas temu zobaczył w oczku „błyskawice”, przez weekend zakrapialiśmy mu oczka przypisanym lekiem. W poniedziałek ponowna wizyta u pani okulisty, która po dłuższym badaniu zauważyła to, co my już widzieliśmy bez przerwy.

Dostaliśmy skierowanie do szpitala w Szczecinie. Jeszcze tego samego dnia tam się zjawiliśmy. We wtorek, w walentynki usłyszeliśmy najgorszą diagnozę w naszym życiu: siatkówczak – nowotwór złośliwy siatkówki. Skierowano nas na potwierdzenie do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie. Tego samego dnia spakowałam nas i pojechaliśmy do stolicy.

W czwartek Alanek miał wykonany rezonans i badanie dna oka pod narkozą. Guz zajął 40% jego cudownego oczka. Zauważyłam go tylko dlatego, że pękł i się rozlał. Na szczęście jest tylko w tym jednym oczku, nie wydostał się poza gałkę. Zaczynamy chemioterapię podawaną dotętniczo. Jesteśmy zmuszeni utworzyć zbiórkę, bo to dopiero początek naszej drogi.

Nie wiem, czy jako matka nie będę zmuszona zostać w domu. Sama jestem osobą niepełnosprawną, po przecięciu całkowitym nerwu kulszowego i podjęłam zatrudnienie raptem miesiąc temu. Nie udźwigniemy tego sami, dlatego prosimy o wsparcie.

Rodzice

UWAGA, NA FACEBOOKU POWSTAŁA GRUPA Z LICYTACJAMI NA RZECZ ALANA: Alanek kontra siatkówczak-licytacje